Tony’ego Fergusona oryginalne (i ryzykowne) metody treningowe – video
Tony Ferguson od jakiegoś czasu obiecywał, że zacznie dzielić się ze światem swoim unikalnym podejściem do treningu – i zaczyna wcielać słowa w życie.
Tony Ferguson zawsze słynął z nie do końca konwencjonalnych metod treningowych, z czego zresztą nigdy dumy nie ukrywał, przekonując, że to jedno ze źródeł jego sukcesów.
Wielu sceptyków oraz ekspertów większych i mniejszych od wymachiwania ciężarami przekonywało jednak, że El Cucuy igra z ogniem i naraża się na ciężkie urazy, w taki a nie inny sposób modyfikując znane ćwiczenia. Poniżej jedno ze starych nagrań z martwego ciągu w wykonaniu Fergusona, które swego czasu zrobiło „furorę”.
I wydaje się, że wspomniani eksperci zdania nie zmienią po obejrzeniu najnowszego nagrania z sali treningowej, jakie umieścił na Instagramie Amerykanin.
https://www.instagram.com/p/BWrV3sBDD2L/
Dla równowagi przyjrzyjmy się też pracy Amerykanina na worku.
https://www.instagram.com/p/BWuFa06joQq/
Póki co nie wiadomo, kiedy El Cucuy zawita do oktagonu, choć wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że może to być 4 listopada naprzeciwko Khabiba Nurmagomedova podczas gali UFC 217 – wbrew podkręcaniu medialnego tematu o potencjalnej walce Rosjanina z Conorem McGregorem.
*****