Tony Ferguson: „Przerażę tego dzieciaka”
Tony Ferguson opowiada o negocjacjach z UFC, które w końcu doprowadziły do walki z Khabibem Nurmagomedovem na gali UFC 209.
Po wielu tygodniach negocjacji Tony Ferguson wreszcie doszedł do porozumienia z UFC w sprawie warunków finansowych, od czego uzależniał zaakceptowanie walki o tymczasowy pas mistrzowski kategorii lekkiej z Khabibem Nurmagomedovem. Amerykanin domagał się takich samych pieniędzy, jakie otrzymuje Rosjanin.
Targi były zażarte, bo wciągnięto w nie także i Jose Aldo, któremu zaproponowano starcie z Nurmagomedovem, a ten ostatni zaoferował Amerykaninowi nawet $200 tysięcy z własnej kiesy, byle ten przestał wydziwiać.
Ostatecznie jednak El Cucuy stanie naprzeciwko Dagestańskiego Orła, mierząc się z nim 11 marca na gali UFC 209 w Las Vegas.
Wyrównali moje standardy. Ofertę Khabiba od razu wyrzuciłem przez okno. To były jakieś śmieci. Jestem gotowy do akcji. Cała naprzód.
– powiedział Ferguson w rozmowie z MMAJunkie.com, nie odpowiadając jednak następnie wprost na pytanie, czy otrzyma więcej pieniędzy tylko za starcie z Rosjaninem czy też renegocjował cały kontrakt.
Pracowaliśmy nad warunkami finansowymi. Zapracowałem na awans w dywizji. Poświęciłem czas. Poświęciłem pracę, szczególnie gdy fani tego nie widzieli, bo nie miałem na sobie kamer.
Nie potrzebuję, aby wierzył we mnie ktokolwiek poza mną samym, bo każdego dnia wychodzę tam i tyram, żeby potem skopać czyjąś dupę. Wiem, ile jestem wart, a jego nabity rekord nie jest nawet w pobliżu walk, jakie dałem światu. Żadna z jego walk nie jest. Miał kilka dobrych ostatnio, ale oglądam jego walkę z Tibau, oglądam jego inne walki i myślę, stary, zostałeś przywitany z otwartymi ramionami – a ja jestem gościem, który cię sprzątnie.
Pojedynek zapowiada się intrygująco od strony stylistycznej, bo Nurmagomedov najlepiej czuje się w parterze z góry, kontrolując i obijając swoich rywali, podczas gdy Ferguson nie tylko sam jest mocnym zapaśnikiem, ale też jego parterowa gra jest niezwykle kreatywny i niebezpieczna.
Gość nigdy nie robił zapasów z grizzlym z Kalifornii.
– powiedział Amerykanin, nawiązując do nagrań Rosjanina z niedźwiedziami.
Pójdę na tego gościa ostro. Nie wiem, jakie tam mają niedźwiedzie w Dagestanie. Powtarzam – mam gdzieś, ile steków rodzice zawiesili ci na szyi, żeby zwabić zwierzęta do zabawy z tobą. Od małego miałem ostro. Gość jest napompowany i z wielką przyjemnością przebiję ten balon.
Jestem zupełnie innym zwierzęciem. Nigdy nie widział w oktagonie nikogo tak zaciekłego jak ja. Przerażę tego dzieciaka. Nie mogę się doczekać, żeby nim rzucić. Nie mogę się doczekać, żeby zamienić go w mopa.
Obaj zawodnicy chętnie wdają się w dysputy, wchodząc w interakcje w mediach społecznościowych.
shut up and train
— khabib nurmagomedov (@TeamKhabib) January 16, 2017
Mówi mi, żebym się zamknął i trenował?
– skomentował Amerykanin słowa Rosjanina.
Synu, za dużo już gadasz. Za dużo. Śledzisz mnie i odpowiadasz po 2 minutach, synu. Jesteś gorszy niż była dziewczyna, która śledzi cię na każdym kroku.
Presja, jaką wywrę… Wywrę na tobie ogromną presję. Mam nadzieję, że dotrwasz do walki. Modlę się, abyśmy obaj dotrwali do walki, aby wyprzedać to gówno i ponownie zaznaczyć arenę T-Mobile na mapie. Jestem podekscytowany. Może i jesteśmy co-main eventem, ale mogę się założyć, że nasze wyniki będą lepsze. Nie mogę się doczekać, aby zabawić się w bicie po twarzy.
*****
Kursy bukmacherskie na UFC 209 – Khabib Nurmagomedov faworytem w walce z Tonym Fergusonem