„Tomek ma kolejnego rywala” – Martin Lewandowski wskazał kolejnego przeciwnika dla Tomasza Narkuna
Po chorwackiej gali KSW 51 współwłaściciel polskiej organizacji Martin Lewandowski wskazał kolejnego przeciwnika dla mistrza wagi półciężkiej Tomasza Narkuna.
Jedną z najjaśniejszych postaci sobotniej gali KSW 51 w Zagrzebiu okazał się Ivan Erslan. Niepokonany chorwacki półciężki już w pierwszej rundzie walki zdemolował Darwina Rodrigueza, odnosząc ósmą zawodową wiktorię.
Zobacz także: McGregor szydzi z porażki Nurmagomedova, kasuje wpisy
Jak się okazuje, Erslan tym samym z miejsca zapewnił sobie pojedynek o pas mistrzowski z Tomaszem Narkunem. Zapytany o takie potencjalne zestawienie podczas spotkania z dziennikarzami po gali, Martin Lewandowski nie pozostawił wątpliwości w temacie.
Tomek ma kolejnego rywala. Zdecydowanie.
– stwierdził polski promotor, a zapytany o termin walki dodał:
Myślę, że pierwsza gala (w 2020 roku), bo już jakiś czas minął, odkąd Tomek walczył, więc… Pierwsza gala w 2020. Myślę, że tak. Chyba że będzie jakiś inny pomysł, inny rywal, ale… Tak, raczej pierwsza gala.
Zasiadający na tronie wagi półciężkiej KSW Żyrafa był po raz ostatni widziany w akcji podczas wrześniowej gali KSW 50 w Londynie, gdzie szybko i sprawnie uporał się z Przemysławem Mysialą. W ten sposób obronił tytuł mistrzowski po raz czwarty.
Najbliższa gala polskiego giganta – KSW 52 – odbędzie się za niespełna miesiąc w Gliwicach, ale wydaje się, że szanse na to, aby już wtedy doszło do konfrontacji Narkuna z Erslanem, są niewielkie.
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK z bonusem 500 PLN na start
*****