UFC

Tom Duquesnoy zakończył karierę MMA w wieku 25 lat

Były podwójny mistrz BAMMA i zawodnik UFC Tom Duquesnoy zaskoczył cały świat MMA, ogłaszając zakończenie kariery sportowej.

Uznawany swego czasu za nie lada talent Tom Duquesnoy (16-2) niespodziewanie ogłosił zakończenie sportowej kariery w wieku ledwie 25 lat.

Zobacz także: Rose Namajunas rozważa zakończenie kariery po porażce z Jessicą Andrade

Francuski zawodnik w obszernym wpisie na swoim profilu w Instagramie wyjaśnił, że MMA zawsze było dla niego szkołą życia, a jego marzeniem – zrealizowanym – przedarcie się do UFC.

Dzisiaj zdecydowałem się podążyć inną drogą, która podoba mi się o wiele bardziej, wymagając jednocześnie ode mnie mnóstwa energii.

– napisał Fire Kid.

Moje nowe obowiązki powodując, że nie mogę w pełni poświęcić się treningom na najwyższym poziomie. Za bardzo szanuję ten sport, aby oddać mu się tylko w części – dlatego znalazłem się na skrzyżowaniu, będąc zmuszonym do skoncentrowania się na tym, co pasjonuje mnie bardziej. (…)

Tom Duquesnoy rozpoczął karierę w 2012 roku, zwyciężając czternaście z pierwszych piętnastu walk. Sięgnął po pasy mistrzowskie kategorii piórkowej i koguciej BAMMA, podpisując w 2017 roku kontrakt z UFC. W debiucie ubił Patricka Williamsa, by następnie przegrać jednak z Codym Stamannem niejednogłośną decyzją sędziowską. Ostatnio pojedynek stoczył w marcu ubiegłego roku, pokonując jednogłośnie – po nie lada wojnie – Terriona Ware’a.

Oficjalnie ogłaszam dzisiaj przejście na sportową emeryturę.

– napisał Duquesnoy, który pracuje też w charakterze modela.

Już teraz cieszę się z waszego wsparcia w tym nowym rozdziale mojego życia, który – jak wiecie – poświęcony jest nauce technik MMA oraz PRZEDE WSZYSTKIM duchowym aspektom mieszanych sztuk walki.

Słynący z agresywnego i efektownego stylu walki Francuz, który 12 z 16 zwycięstw w karierze odniósł przed czasem, pokonywał też między innym Brendana Loughnane czy naszego Krzysztofa Klaczka. Karierę zakończył z bilansem 16-2.

Pełne oświadczenie dostępne tutaj.

*****

Zmierzch brazylijskich legend i traktorzystka z Kraju Kawy – cztery wnioski po UFC 237

Powiązane artykuły

Komentarze: 1

Dodaj komentarz

Back to top button