Tom Aspinall proponuje 4-osobowy turniej wagi ciężkiej, wskazał rywala dla siebie: „Sprawdźmy, kto jest naprawdę najlepszym ciężkim na świecie”

Tom Aspinall zaproponował zorganizowanie 4-osobowego turnieju w wadze ciężkiej na okoliczność listopadowej gali w Nowym Jorku.

Rozbiwszy w minutę Curtisa Blaydesa podczas sobotniej gali UFC 304 w Manchesterze, tymczasowy mistrz wagi ciężkiej Tom Aspinall zapowiedział podczas konferencji prasowej, że teraz interesuje go wyłącznie konfrontacja o prawowity pas. Rzecz jednak w tym, że z czasem zdanie zmienił…

Na początku jednak Brytyjczyk upierał się przy walce ze zwycięzcą wstępnie planowanej na listopad konfrontacji Jona Jonesa ze Stipe Miociciem.

– Z kim innym miałbym walczyć? – powiedział. – Nie. Walczę z Jonem Jonesem albo Stipe. Nie skreślajmy Stipego i jego dokonań. Wielu ludzi go lekceważy. Prawdopodobnie czasami nawet ja, jeśli mam być szczery. Ktokolwiek wyjdzie z tej walki zwycięsko, z nim walczę. Na pewno. Chyba że obaj przejdą na emeryturę.

Sternik UFC Dana White zapowiedział, że bardzo chętnie widziałby Toma Aspinalla w roli rezerwowego do pojedynku Bonesa ze Stiopikiem. Wizja taka podoba się Brytyjczykowi.

– Będę gotowy do walki w listopadzie – powiedział. – Rozmawiają o listopadzie, prawda? Toczą się rozmowy nt. walki w listopadzie. Nie wiem, czy podpisali już kontrakty i jest ogłoszenie. Nie wiem, na jakim etapie to jest. Będę gotowy na listopad, gdyby ktoś wypadł z powodu kontuzji, co, szczerze mówiąc, jest dość prawdopodobne. Będę gotowy.

Brytyjczyk nie wyraził najmniejszego zainteresowania starciem ze zwycięzcą rewanżowego pojedynku Ciryla Gane z Alexandrem Volkovem. Zapytany natomiast o Alexa Pereirę, wpadł na inny pomysł…

– Myślałem o tym dzisiaj – powiedział. – Mówią, że Stipe i Jon Jones będą walczyć w listopadzie w MSG. Dlaczego nie zrobić turnieju? Zrobimy walki Jona ze Stipe i Alexa ze mną. Czteroosobowy turniej, dwie walki jednego wieczoru. Sprawdźmy, kto jest naprawdę najlepszym ciężkim na świecie.

– Mamy najlepszego ciężkiego w historii, mamy najlepszego zawodnika MMA w historii, mamy mistrza wagi półciężkiej, no i mamy mnie, który jest tylko biednym tymczasowym mistrzem. Zróbmy to. Dwie walki jednego wieczoru.

Aspinall poprosił nawet dziennikarzy, aby zapytali o taki turniej White’a, ale było już za późno, bo konferencja prasowa ze sternikiem UFC odbyła się wcześniej. White jednak wielokrotnie w przeszłości podawał w wątpliwość sens migracji Pereiry do wagi ciężkiej.

– Nie mam osobiście nic do Jona Jonesa – podsumował Aspinall. – Uważam, że jestem najlepszym ciężkim na świecie. Jeśli on uważa, że jest najlepszym ciężkim na świecie, załatwmy to. Prosta sprawa. To nie jest fizyka kwantowa. Dwaj goście twierdzą, że są najlepsi na świecie. Wyjaśnijmy to. Proste.

Poniżej video-podsumowanie walki Aspinalla z Blaydesem.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.