„Ciebie też zlał w sparingu!” – Daniel Cormier wskazuje najlepszego zapaśnika, jakiego widział na sali treningowej
Daniel Cormier, który w swoim zapaśniczym życiu widział już wszystko, nie ma żadnych wątpliwości, kto jest najlepszym grapplerem, jakiego kiedykolwiek widział w sparingach.
Zasiadający na tronie kategorii lekkiej Khabib Nurmagomedov już dawno temu namaścił go na swojego następcę. Sklasyfikowany obecnie na 15. miejscu w rankingu Islam Makhachev, bo o nim oczywiście mowa, wygrał sześć z dotychczasowych siedmiu pojedynków pod sztandarem UFC i może pochwalić się serią pięciu zwycięstw.
Zobacz także: Jan Błachowicz dzielił szatnię z Jonem Jonesem podczas gali UFC 239
W ocenie wielu uchodzi za jednego z najlepszych grapplerów w kategorii lekkiej – a nie brakuje i takich, którzy w tych aspektach cenią go nawet wyżej od Dagestańskiego Orła. Co ciekawe, podobnie temat widzi też… Daniel Cormier! A przynajmniej na to wskazują wypowiedzi mistrza wagi ciężkiej, który w najnowszym odcinku serii iAmTheBay po zakończeniu sparingów zapaśniczych rozpływał się w zachwytach nad głównym sparingpartnerem Khabiba Nurmagomedova.
– Islam jest najlepszym zapaśnikiem, jakiego kiedykolwiek widziałem na sali – powiedział Daniel z uznaniem.
– Tak, pokonał Kyle’a (Crutchmera), pokonał Derona (Winna) – wtórował mu Khabib.
– Wiesz, co jest najlepsze w Islamie? Na sparingach nikt go nie pokonał. W sparingach kopie ci dupę. Pokonuje wszystkich. Gość jest najlepszy.
– Islam pokonał Derona, Islam pokonał Kyle’a – zaczął ponownie wyliczać Khabib.
– I ciebie! – wszedł mu w słowo Daniel.
– Nie, bracie. Jesteśmy z Dagestanu. Nigdy ze sobą nie rywalizujemy.
– Przecież zlał cię w sparingu! Oglądałem to!
– Hej, my zawsze walczymy tylko przeciwko USA.
– Bzdury…
Islama przy tych rozmowach nie było.
Kyle Crutchmer, o którym wspomniał Khabib Nurmagomedov – migawki z jego zapaśniczego sparingu z Islamem Makhachevem były zresztą widoczne na nagraniu – to doskonały amerykański wrestler, dwukrotny All-American. Rywalizuje w kategorii półśredniej, może pochwalić się nieskazitelnym rekordem 4-0 w MMA, a niedawno podpisał kontrakt z Bellatorem.
Jeszcze większe wrażenie robić musi zapaśnicze rozmontowanie mającego za sobą zwycięski debiut w UFC Derona Winna. Ten 29-letni, zbudowany jak czołg – niski i krępy – zapaśnik to bowiem trzykrotny mistrz stanu Missouri i potrójny All-American, który eliminacje do zapaśniczej kadry olimpijskiej Stanów Zjednoczonych zakończył na 4. miejscu. Winn rywalizuje w kategorii średniej, choć w przeszłości wojował też w 205 funtach.
Nagranie, na którym Cormier chwali Makhacheva, zostało jednak usunięte kilka godzin po publikacji. Uwieczniono też na nim żartobliwą sprzeczkę DC z Dagestańskim Orłem w temacie Conora McGregora – Dagestańczyk stanowczo wykluczał oddanie Irlandczykowi szacunku za umiejętności sportowe – a także zapaśniczy sparing mistrza 155 funtów z Abubakarem Nurmagomedovem, w którym ten ostatni obala krajana.
Islam Makhachev powróci do akcji podczas zaplanowanej na 7 września gali UFC 242 w Abu Zabi, gdzie skrzyżuje rękawice z Davim Ramosem – u boku Khabiba Nurmagomedova, który stanie w szranki z Dustinem Poirierem.
AKTUALIZACJA – film przywrócono:
*****
Teraz pytanie czemu Islam nie dostał nadal nikogo z top 10?
Pompowanie rekordu jak u Nurmy.
dokladnie, islam i nurma pompowany rekord
Panowie… Johnson,Barboza, Iaquinta, McGregor… takie skalpy to dla Was pompowany rekord?
A i jeszcze chociaz Dos Anjos bez slpwa w tym starciu