„To wielki błąd” – Islam Makhachev komentuje kursy na walkę z Dustinem Poirierem oraz gilotynę Amerykanina
Mistrz wagi lekkiej UFC Islam Makhachev zareagował na kursy bukmacherskie, wedle których Dustin Poirier jest mu rzucony na pożarcie na UFC 302.
W drodze do sobotniej walki Islama Makhacheva z Dustinem Poirierem, która zwieńczy galę UFC 302 w Newark, aż roi się od żartów z gilotyny Amerykanina, z których zresztą śmieje się też chętnie on sam. Diament w swojej karierze próbował już bowiem dziesiątek gilotyn w oktagonie UFC, żadnej jeszcze nie finalizując, a wiele z nich przypłacając wpakowaniem się w parterowe tarapaty.
Dagestańczyk sam chętnie żartuje z gilotyn pretendenta, ale jak zapewnił w najnowszym wywiadzie, jakiego udzielił portalowi Sport24, dobrze pamięta, jak kilka lat temu Diament złapał w niezwykle ciasne duszenie Khabiba Nurmagomedova. Absolutnie wobec tego gilotyny Dustina nie lekceważy.
– Bardzo często oddaję szyję na treningach – powiedział. – Musisz odnajdywać się w tych pozycjach, które lubi twój przeciwnik, żeby potem nie być zaskoczonym w walce. Dlatego mocno nad tym pracujemy.
– Media zrobiły jednak z tego jeden wielki żart, twierdząc, że ciągle sobie kpię z jego gilotyny. Nie. Mówię prawdę: uważam, że ma naprawdę niezłą gilotynę, więc mocno nad tym pracowaliśmy.
Dagestańczyk stwierdził natomiast, że sam również lubi atakować gilotyną, choć zastrzegł, że nie stawia sobie za cel poddania Poiriera w ten właśnie sposób.
– Najważniejsza zawsze jest po prostu wygrana – powiedział. – Oczywiście skończenie zawsze jest lepsze. Niekoniecznie jednak gilotyna. Jakiekolwiek skończenie.
Rozpędzony serią trzynastu zwycięstw Dagestańczyk prognozuje, że zakończy pojedynek w ciągu trzech pierwszych rund. Jak jednak podkreśla, absolutnie Amerykanina nie lekceważy, pomimo iż ten jest zdecydowanie największym bukmacherskim underdogiem w całej rozpisce UFC 302. Mistrz uważa, że choćby ostatnia walka Dustina Poiriera – wiktoria nad Benoitem Saint-Denisem – dowiodła, że bitewna rzeczywistość często różni się od tej bukmacherskiej.
KURSY: MAKHACHEV – 1.15, POIRIER – 5.46 (POSTAW)
– To wielki błąd – powiedział o kursach skazujących Diament na porażkę. – Może to jakaś gierka bukmacherów, ale lekceważenie Dustina to głupota. Widzieliście jego ostatnią walkę? Tam było tak samo. Nie dawali Dustinowi szans. Dustin przetrwał nawałnicę w pierwszej rundzie, choć oberwał tam bardzo mocno. Wielkim błędem jest lekceważenie go.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.