„To samobójstwo? I **uj z tego! Chcę się bić!” – Darren Till o walce z Kelvinem Gastelumem
Darren Till opowiedział o okolicznościach zestawienia walki z Kelvinem Gastelumem, do której dojdzie podczas nowojorskiej gali UFC 244.
Były pretendent do pasa mistrzowskiego wagi półśredniej Darren Till powróci do akcji podczas zaplanowanej na 2 listopada w Madison Square Garden gali UFC 244, debiutując w 185 funtach, gdzie przywita go Kelvin Gastelum.
Zobacz także: Tony Ferguson przekonuje, że Conor McGregor przestał się liczyć
Jak do tego doszło? Otóż, historia jest osobliwa….
Przejście do wagi średniej wydawało się odpowiednią decyzją.
– powiedział Till w programie Ariel Helwani’s MMA Show.
W zasadzie na wszystkim zaważyła ankieta na Twitterze, jaką zrobił Kelvin Gastelum. Miałem wrażenie, że wielu ludzi chciało takiej walki. Napisał, że chce walczyć w listopadzie w MSG. Wielu gości rzuciło mu wyzwanie, ale po prostu wyszło tak, że powiedziałem UFC, żebyśmy zrobili ten pojedynek, jeśli Kelvin też chce się bić. Dana dopytywał mnie tylko, czy na pewno chcę tej walki. Mówił, że to twardy gość, który wraca po pojedynku mistrzowskim. Kelvin to po prostu kawał twardego jak sam skurwysyn kolesia.
Poniżej wspomniana przez Brytyjczyka ankieta.
The best choices for next fight at MSG
— #OnAmission4Gold (@KelvinGastelum) August 8, 2019
Powracający do akcji po dwóch porażkach – z Tyronem Woodleyem i Jorge Masvidalem – Goryl z Liverpoolu stwierdził, że nie planował ani pojedynku z Kelvinem Gastelumem, ani żadnego innego. Wszystko jednak zmieniło się z powodu powyższej ankiety.
Zestawienie Brytyjczyka z Amerykaninem spotkało się jednak z krytyką ze strony części fanów i mediów. Zdaniem wielu po dwóch bolesnych porażkach Darren Till powinien walczyć teraz z nieco słabszym rywalem – szczególnie, że zmienia kategorię wagową.
Goryl podchodzi jednak do takich opinii z dystansem.
Po prostu lubię się pizgać.
– powiedział.
Kelvin to prawdziwy Meksykanin. Wielka i twarda głowa. Wychodzi tam, żeby urwać ci łeb. Podoba mi się to. Dla takich walk tutaj jestem. Muszę być szczery wobec siebie. I tak będzie do samego końca.
Ludzie mogą mówić, co zechcą. Mogą mówić, że dla Darrena Tilla walka z Kelvinem Gastelumem w nowej kategorii to samobójstwo. I chuj z tego. Chcę się bić. Jestem prawdziwym wojownikiem.
*****