„To potwór” – Khabib wziął pod lupę starcie Makhacheva z Hookerem i potencjalną walkę z Oliveirą
Khabib Nurmagomedov podjął się analizy starcia Islama Makhacheva z Danem Hookerem oraz potencjalnej walki tego pierwszego z mistrzem Charlesem Oliveirą.
Podczas trasy po Wielkiej Brytanii, którą odbył w ostatnich dniach, były mistrz kategorii lekkiej UFC Khabib Nurmagomedov udzielił licznych wywiadów, odpowiadając na masę pytań.
Wśród tematów sportowych przewinął się między innymi ten dotyczący przyszłości Islama Makhacheva, namaszczonego już dawno na następcę Dagestańskiego Orła na tronie wagi lekkiej.
Rozpędzony serią ośmiu zwycięstw 30-latek powróci do oktagonu 30 października w Abu Zabi, gdzie skrzyżuje rękawice z biorącym tę walkę w zastępstwie Danem Hookerem. Nowozelandczyk zastąpił kontuzjowanego Rafaela dos Anjosa.
Jak pojedynek ten z Hangmanem widzi Khabib? Otóż, uważa, że Nowozelandczyk to dobry test dla Makhachea, ale nie daje mu żadnych niemal szans…
– Islam to potwór – powiedział. – Jest młody, bardzo głodny. Stoczy kolejną walkę 30 października w Abu Zabi. Kiedyś był czas, że to ja musiałem wygrywać każdą rundę, a teraz Islam musi być lepszy od każdego rywala w każdej rundzie.
– Dan Hooker nigdy nie mierzył się z rywalem pokroju Islama. Walczył głównie z uderzaczami. Nie wyobrażam sobie, jak poradzi sobie z presją ze strony Islama, jego zapasami, dominacją w parterze. Jak to powstrzyma? Jego jedyną szansa jest lucky punch. W przeciwnym wypadku na 99% Islam go poturbuje.
Khabib Nurmagomedov uważa, że nieco trudniejsze zadanie czekałoby jego kompana z urzędującym mistrzem Charlesem Oliveirą, choć i w tym starciu faworyzowałby Islama Makhacheva.
– Jeśli ta walka skończyłaby się w pierwszej rundzie, to nie wiem, który poddałby którego – powiedział. – Jeśli jednak byłby pełen mistrzowski dystans, gdzie trzeba pokazać ducha walki, Islam złamie Oliveirę.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
– Nie mówię tego, bo Islam jest moim bratem. Po prostu oglądałem wiele walk Charlesa Oliveiry i wiele walk Islama. Islam jest mocny i fizycznie, i mentalnie. Jego parter jest bardzo mocny, jego sambo i judo są o wiele lepsze niż Oliveiry. Uważam, że Islam złamałbym Oliveirę w rundzie drugiej lub trzeciej.
Do Bronx póki co musi skupić się na Dustine Poirierze, z którym pójdzie w tany w pierwszej obronie złota podczas grudniowej gali UFC 269. Zdaniem wielu rywala dla zwycięzcy wyłoni listopadowe starcie Justina Gaethje z Michaelem Chandlerem.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.