„To najgłupsza rzecz, jaką kiedykolwiek powiedział jakikolwiek zawodnik UFC” – Sean O’Malley uważa, że Ilia Topuria zrobił z siebie „pie*dolonego głupka”
Nowy mistrz kategorii koguciej UFC Sean O’Malley nie zostawił suchej nitki na wojującym w wadze piórkowej Ilii Topurii.
Rozpędzony serią dziewięciu zwycięstw Merab Dvalishvili stwierdził w niedawnym wywiadzie udzielonym MMAJunkie.com, że jest gotowy czekać na walkę o pas rok albo i dłużej – i ani myśli toczyć wcześniej jakiegokolwiek innego pojedynku.
Wypowiedzi te Gruzina skomentował krótko w najnowszym podcaście nowy mistrz 135 funtów Sean O’Malley, który podczas gali UFC 292 zdetronizował w Bostonie Aljamaina Sterlinga.
– Tak powiedział? – upewnił się Sean. – Zabawne. W porządku. Cóż, skoro możesz czekać rok…
– Nadal nie dokonałem wyboru rywala. Zrobię to, gdy będzie odpowiedni moment.
W drodze do walki z Funk Masterem, a także po zwycięstwie na swojego przeciwnika na pierwszą obronę pasa Sugar namaścił Marlona Verę – jedynego zawodnika, z którym przegrał.
Okazuje się, że po głowie Amerykaninowi chodzi też cały czas niepokonany Ilia Topuria. Kilka dni temu obaj wdali się w medialną konfrontację, nie szczędząc sobie uprzejmości.
W potyczce tej słownej O’Malleya uderzył jeden z wpisów hiszpańskiego Gruzina. El Matador stwierdził mianowicie, że starcie z Sugarem go nie interesuje, bo ten nie ma nic do zaoferowania, a walka taka nie stanowiłaby dla niego wyzwania.
– Ilia Topuria – powiedział Sean o Ilii. – Mam wrażenie, że trochę się pogubił w życiu. Powiedział, że nie chciałby ze mną walczyć, jeśli pokona Volkanovskiego, bo jestem zbyt łatwym rywalem.
– Mówiąc tak, robisz z siebie pie*dolonego głupka. Gość twierdzi, że nic nie mam – a jestem mistrzem i największą gwiazdą w UFC. Widząc, że mówi takie rzeczy, mam wrażenie, że jest…
– Może ktoś to dla niego pisał? A może to kwestia tłumaczenia? Bo to najgłupsza rzecz, jaką kiedykolwiek powiedział jakikolwiek zawodnik UFC.
– Gdyby pojawił się jakiś mistrz wagi muszej, który zapowiedziałby, że przejdzie wyżej, żeby skopać mi dupę… Gdyby był wielką gwiazdą i gdybym był przekonany, że tak naprawdę do dla mnie łatwa walka, to dążyłbym do niej jak zły! Brałbym ją na sto procent!
– Myślę więc, że gość patrzy na mnie i tak naprawdę myśli sobie, że, ku*wa, to zestawienie nie jest dla mnie dobre.
Do pierwszej obrony pasa mistrzowskiego Sean O’Malley chce stanąć jeszcze w tym roku, najchętniej w ramach grudniowej gali UFC 295 w Las Vegas. Wiele wskazuje na to, że jego rywalem będzie na tę okoliczność wspomniany Marlon Vera.
Rozpędzony serią sześciu zwycięstw Ilia Topuria w najbliższym pojedynku najprawdopodobniej skrzyżuje rękawice z mistrzem wagi piórkowej Alexandrem Volkanovskim, choć żadnych szczegółów w temacie póki co nie ujawniono.
Cały podcast poniżej.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.