„To moja opinia i wielu może się z nią nie zgodzić” – Khabib Nurmagomedov wyjaśnia, dlaczego sponiewiera Tony’ego Fergusona w parterze
Rozdający karty w wadze lekkiej Khabib Nurmagomedov opowiedział o potencjalnym zestawieniu z Tonym Fergusonem, wyjaśniając, dlaczego wierzy, że będzie miał nad nim przewagę w parterze.
Podczas sobotniego Synergy Global Forum, które odbyło się w Petersburgu, mistrz kategorii lekkiej Khabib Nurmagomedov nieco zmienił narrację względem rewanżowego starcia z Conorem McGregorem. Obwieścił mianowicie, że drugi pojedynek z Irlandczykiem wchodzi w grę z powodów finansowych, ale jednocześnie zapowiedział, że pierwszy w kolejności powinien być rozpędzony serią dwunastu zwycięstw Tony Ferguson, który zasługuje na walkę o pas „znacznie bardziej”.
Zobacz także: Adesanya wskazuje zawodnika wagi średniej, który robi na nim największe wrażenie
Jakie natomiast ma oczekiwania względem pojedynku z El Cucuyem?
To obecnie jeden z najlepszych zawodników P4P na świecie. Dwanaście zwycięstw z rzędu.
– powiedział Khabib.
Będę musiał mocno przygotować się do tej walki. Będę przygotowywał się jak do najtrudniejszej walki. Spodziewam się po nim wiele, bo to bardzo poważny rywal. Będę musiał trenować ciężej niż kiedykolwiek wcześniej. Jeśli wcześniej robiłem 3 powtórzenia, to teraz będę musiał robić 4 albo 5 pod tę walkę. I mam nadzieję, że w końcu do niej dojdzie, bo cztery razy się nie udało. Oczekiwania są więc z mojej strony duży – także ze strony fanów, ekspertów, wszystkich.
Dagestański Orzeł był ostatnio widziany w akcji we wrześni w Abu Zabi, podczas gali UFC 242 poddając w trzeciej rundzie Dustina Poiriera. Z kolei Tony Ferguson w czerwcu rozbił Donalda Cerrone przy okazji gali UFC 238.
O ile El Cucuy niedawno kusił rychłym ogłoszeniem nowej walki, to mistrz zdążył już zapowiedzieć, że do oktagonu powróci w marcu lub kwietniu przyszłego roku, na 80% w Rosji.
Nie sądzę, aby miał nade mną przewagę w parterze.
– powiedział Nurmagomedov, zapytany o to, gdzie Ferguson może przeważać.
Odwrotnie – myślę, że będzie łatwiejszy od Poiriera. Jeśli chodzi o parter – i to jest moja opinia, z którą wielu może się nie zgadzać – to robię zapasy przez cały życie i gdy chwytam takich gości jak on – szczupłych i wąskich w pasie – mają masę problemów, żeby się uwolnić.
*****
Wytarł okulary o jego koszulkę i trzepnął go wychowawczo w głowę – Paulo Costa żartuje z Triple C