„To ku*as” – Joanna Jędrzejczyk ruga Colby’ego Covingtona, ale życzy mu jak najlepiej

Joanna Jędrzejczyk po raz kolejny nie oszczędziła medialnie swojego klubowego kolegę z American Top Team, Colby’ego Covingtona.

Przydybana przez niesłynący z obytych intelektualnie odbiorców ale sprawny w ulicznej pracy operacyjnej zespół TMZ, była mistrzyni kategorii słomkowej Joanna Jędrzejczyk powinność służby swej medialnej w mig zrozumiała.

Zapytana o swojego klubowego kolegę z American Top Team, Colby’ego Covingtona, w pierwszych już słowach zadbała o odpowiednie nagłówki.

– To kutas – powiedziała lekceważąco Joanna. – Nie interesuje mnie ten gość. Nie wie, jak się zachowywać. Nie jest prawdziwym mężczyzną. Nie wie, jak mówić: cześć, dzień dobry, przepraszam do kobiet, więc…

Joanna Jędrzejczyk ruga Colby’ego Covingtona – skonfliktowanego z Jorge Masvidalem i Dustinem Poirierem – już od wielu miesięcy. Swego czasu życzyła mu nawet srogiego lania z rąk Kamaru Usmana, co zresztą się stało, bo w grudniu ubiegłego roku Chaos przegrał z Nigeryjskim Koszmarem przez techniczny nokaut w piątej rundzie.

Covington nigdy natomiast publicznie nie krytykował Jędrzejczyk. Ba, niedawno zapowiedział przy typowaniu jej walki z Weili Zhang, że Polka „zamorduje” Chinkę.

Skąd zatem tak wielka niechęć olsztynianki do byłego tymczasowego mistrza? Jakie są jej źródłą?

– Nie wiem – odpowiedziała Jędrzejczyk. – Pieprzył bzdury o Dustine Poirierze, Jorge Masvidalu, z którym był przyjacielem. Nie możesz tego robić. ATT, Dan Lambert, właściciel, menadżerowie wykonują wielką pracę, żeby trzymać się razem. Mamy wielu zawodników z całego świata, z różnych kultur, z różnymi doświadczeniami, ale pracujemy razem, wspieramy się. Czasami jednych lubimy bardziej niż innych, ale okaż szacunek sparingpartnerom. Nie gadaj o nich źle. A to zrobił Colby – i teraz płaci za to cenę.

Zapytana jednak, czy zgadza się z tezą, że Colby Covington jest najbardziej nielubianym zawodnikiem w UFC, Joanna Jędrzejczyk – być może wyszumiawszy się w przytoczonych wyżej wypowiedziach – niespodziewanie zmieniła narrację.

– Nie wiem – powiedziała. – Życzę mu wszystkiego najlepszego. Jest moim kolegą z klubu. Życzę mu więc jak najlepiej, ale czasami powinien zachowywać się lepiej. Nie zachowuj się jak…

Na koniec tematu Chaosa stwierdziła, że wspomniany Usman już go przywołał do porządku i teraz Amerykanin jest już nieco lepszy.

Cały wywiad poniżej:

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz darmowy zakład 50 PLN

*****

Błachowicz czy Reyes? „Nie wiem, jak można gościowi odmówić” – Jones zabiera głos!