TJ Dillashaw zaskoczony słowami Urijaha Fabera
Mistrz dywizji koguciej odnosi się do poprzednich wypowiedzi Urijaha Fabera.
Wszystko wskazuje na to, że nic nie zostało z przyjaźni między TJem Dillashawem a Urijahem Faberem po tym, jak obecny mistrz dywizji koguciej zadecydował o rozstaniu z Team Alpha Male i przejściu do Elevation Fight Team w Colorado.
Po tym, jak Dillashaw odszedł, aby trenować pod okiem Duane’a Ludwiga, The California Kid w ostrych słowach zaatakował trenera, który jest uważany za jednego z ojców sukcesu TJa.
Faber przyznał też, że nadal pozostaje w przyjacielskich stosunkach z byłym klubowym partnerem, jednak zakomunikował przy tym, że TJ nie jest mile widziany w Team Alpha Male i nie będzie miał opcji, aby okazjonalnie zjawiać się i potrenować w byłym klubie.
Jakby tego było mało, niedawno The California Kid wyraził chęć walki ze zwycięzcą pojedynku między Dillashawem a Dominickiem Cruzem, a po swoim zwycięstwie na UFC 194 nad Frankiem Saenzem przyznał jednoznacznie, iż walka o pas z TJem jest tym, do czego dąży.
Sam mistrz dywizji koguciej wydaje się zaskoczony takimi słowami 36-latka z Sacramento i uważa, że takie wypowiedzi umotywowane są chęcią zarobku przez byłego mistrza WEC w wadze piórkowej.
Ze mną i z Faberem jest tak, że jestem zaskoczony tym, jak on to rozegrał. Ponieważ jestem w porządku ze wszystkimi i myślę, że tak naprawdę to jest to jego sposób na dostanie walki o pas, na zarobienie pieniędzy. Nie zrobiłem nic innego poza okazaniem szacunku. Nie mam zamiaru wyjść i mówić bzdur na temat Urijaha i jest sporo rzeczy, o których można mówić. Mam zamiar nadal być skromnym gościem i doceniam to, co on zrobił dla mnie w sporcie.
Już w najbliższą sobotę TJ Dillashaw stoczy kolejną walkę w obronie pasa dywizji koguciej – w doskonale zapowiadającym się starciu jego rywalem będzie były mistrz tej kategorii wagowej UFC Dominick Cruz.
Co sądzicie o powyższych słowach reprezentanta Elevation Fight Team?