„Ten rekord jest dobry” – Daniel Rutkowski zdradził swoje „życiówki” w wyciskaniu, martwym ciągu, na drążku
Najlepszy prawdopodobnie polski piórkowy Daniel Rutkowski podzielił się z fanami swoimi siłownianymi rekordami.
Goszcząc w jednej z ostatnich Trybun Ludu Jarosława Świątka, Daniel Rutkowski otrzymał kilka pytań o to, co często ciekawi fanów najbardziej – tj. o swoje najlepsze rekordy na siłowni.
Poniżej lista rzeczonych pytań wraz z odpowiedziami radomianina.
Ile najwięcej pompek zrobiłeś?
– Pompek? Rekord na drążku mam 68. Pompek, kurna, nie pamiętam. Pompki są chyba za lekkie, żebym mógł sprawdzać. Poćwiczę troszkę i sprawdzę się.
Jaki jest twój rekord w martwym ciągu i przysiadzie?
– W martwym ciągu 210 kg było. W przysiadzie też może było 210 kiedyś.
– Oczywiście wcześniej martwy ciąg nie robiłem prawidłowo. Było na krzywym kręgosłupie. Przysiad też nie był do końca, więc też powiedzmy, że to jest jakiś mój rekord.
– Ale teraz realnie, prawidłowo, dokładnie to przedni przysiad robię 120 kg. Może to jest dużo, może to jest niedużo. I martwy ciąg mam 190 kg prawidłowo.
Jaki jest twój rekord w wyciskaniu?
– Na klatkę mój rekord to jest 170. I na klatkę oczywiście jest rekord dobry, bo akurat dwa razy swoją wagę wtedy wyciskałem. I było prawidłowo.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Ile kilometrów przebiegłeś najwięcej bez przerwy?
– Zazwyczaj to było na kadrze, gdy biegaliśmy w górach. Robiliśmy 10-14 kilometrów i więcej nie biegaliśmy nigdy, więc to i tak dużo w górach czy gdziekolwiek. Myślę, że 10, 12, 14 to jest taki max.
Ile kilogramów najwięcej ściąłeś?
– Chyba 11 kilo (w zawodach zapaśniczych). Ale tamte 11 to było jakieś 20, ile musiałbym teraz zrobić w MMA, bo wtedy nie potrafiłem robić wagi, więc to było głupotą. Traciłem dużo zdrowia i życia. Myślę, że teraz też je tracę, bo jednak te ostatnie kilogramy są już udręką. Ale jestem profesjonalistą, więc je wykańczam.
Rozpędzony serią trzynastu zwycięstw Daniel Rutkowski – były mistrz wagi piórkowej FEN oraz Babilon MMA – z przytupem zadebiutował w zeszłym roku w KSW, efektownym kopnięciem na głowę nokautując Filipa Pejicia.
Nie wiadomo póki co, kiedy 33-latek powróci do akcji. Wśród jego potencjalnych rywali wymienia się przede wszystkim dwa nazwiska – mistrza wagi piórkowej Salahdine’a Parnasse’a oraz mogącego pochwalić się bilansem 2-0 nad Wisłą Lom-Ali Eskijewa.
Poniżej całe nagranie.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.