UFC

„Ta walka przykułaby moją uwagę” – Ben Askren i Daniel Cormier chętni na rewanż Jana Błachowicza z Alexem Pereirą

Daniel Cormier i Ben Askren przyjrzeli się potencjalnym rywalom dla rozdającego karty w wadze półciężkiej UFC Alexa Pereiry.

Ben Askren chętnie zobaczyłby rewanż Alexa Pereiry z Janem Błachowiczem, a i Daniel Cormier większego oporu przeciwko takiemu scenariuszowi – pod dwoma warunkami – nie wyraził.

W najnowszej odsłonie swojego podcastu Funky i DC wzięli pod lupę sytuację w rozgrywce o tytuł mistrzowski kategorii półciężkiej. A tamże 8 marca wspomniany kingpin 205 funtów Alex Pereira w czwartej obronie tronu w długu wyczekiwanej walce skrzyżuje rękawice z Magomedem Ankalaevem. Zestawienie to, ogłoszone kilka dni temu, stało się przyczynkiem do dyskusji nt. kolejnego potencjalnego przeciwnika dla Brazylijczyka, jeśli ten upora się z Dagestańczykiem…

– Jeśli Pereira pokona też jego, to… – zadumał się Cormier.

– Tak – przytaknął koledze Askren. – To koniec. Kto inny go pokona?

– Kto go pokona? Walczył ostatnio z numerem 8. Z Khalilem Rountree. Nikt inny nie był dostępny. Ale jakim sposobem wyczyścił dywizję, skoro walczy dopiero od trzech lat? Dwa razy sięgał po pas w dwóch różnych kategoriach wagowych. Obronił pas w obu dywizjach. A walczy od jakich czterech lat!

– Nie wiem, z kim miałby potem się bić – stwierdził Askren. – Patrzę teraz na ranking i nie wiem, z kim miałby walczyć. Jeśli pokona Ankalaeva…

– Powiedz mi, kto tam jest w rankingu. Kolejno.

– Ankalaev, Prochazka, Błachowicz, Hill, Rakić, Ulberg, Rountree.

– Rakić i kto potem?

– Ulberg i dalej Rountree.

– Ulberg… – zatrzymał się Daniel. – Wydaje mi się, że Ulberg ma jakąś dużą walkę teraz. Jest nowy, młody, ale… To uderzacz! A skoro uderzacz, to jak twoim zdaniem ma pokonać Alexa Pereirę? Uważam, że Ankalaev powinien poszukać zapasów. Wydaje mi się, że to tylko taka zasłona dymna, że będzie z nim walczył w stójce, bo razem z Rakiciem dali dobrą walkę, ale… To była względnie wyrównana walka. A bił się tylko w stójce. Nie wiem więc, czy sama stójka z Alexem Pereirą jest najlepszym pomysłem…

W międzyczasie Funky sprawdził tego Ulberga…

– Ulberg walczy z Błachowiczem 22 marca – obwieścił.

– Jeśli wygra Jan Błachowicz… – Cormier zawiesił głos, uśmiechając się i unosząc brwi.

– W zasadzie to może mieć wtedy sens, bo pierwsza walka była wyrównana – zauważył Askren.

– Tam było dwa do jednego – przypomniał Daniel. – A potem Jan Błachowicz kompletnie się spompował w Salt Lake City. Pamiętasz? Kolesie nie przyjeżdżają wcześniej i nie aklimatyzują się do tej wysokości. Są wyczerpani.

– Są jednak ludzie, którzy argumentują, że tak naprawdę to Błachowicz wygrał tamtą walkę – nie dał się zbić z tropu Askren. – A zatem… Ta walka przykułaby moją uwagę.

– Tak, to była wyrównana walka, więc pewnie można ją zestawić.

Cieszyński Książę powitał Poatana w szeregach wagi półciężkiej w lipcu 2023 roku. Polak przegrał wtedy niejednogłośną decyzją sędziowską, choć z decyzją tą nigdy się nie pogodził, przekonany, że został okradziony.

Starcie Jana Błachowicza z Carlosem Ulbergiem odbędzie się podczas marcowej gali UFC Fight Night w Londynie. Powracający po ponad półtorarocznej przerwie Polak nie ukrywa, że wiktorią nad rozpędzonym serią siedmiu aż zwycięstw Nowozelandczykiem zamierza utorować sobie drogę do pojedynku o pas.

W grze o tron liczy się też inny były mistrz Jiri Prochazka, który podczas zeszłotygodniowej gali UFC 311 znokautował Jamahala Hilla. Za Czechem przemawia efektowny styl walki, choć dwukrotnie wojował już z brazylijskim rębajął, obie walki kończąc na tarczy, znokautowany.

Poniżej obszerne podsumowanie najważniejszych walk UFC 311 oraz zapowiedź starcia Pereira vs. Ankalaev.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button