Szybka reakcja Mateusza Gamrota na słowa Rafaela Fizieva – Polak zwrócił się z apelem do UFC!
Nie zasypia gruszek w popiele Mateusz Gamrot, który natychmiast zareagował na ostatnie wypowiedzi Rafaela Fizieva.
W czwartek światło dzienne ujrzał wywiad, w którym Rafael Fiziev zapowiedział, że do oktagonu prawdopodobnie powróci pod koniec sierpnia lub na początku września, wyrażając jednocześnie pełną gotowość na konfrontację z Mateuszem Gamrotem.
Ataman przypomniał, że wspólnie z Gamerem doszli już kilka tygodni temu do porozumienia w sprawie wspólnej walki. Nie ukrywał, że nieco dziwi go, iż matchmakerzy UFC nie zaproponowali im jeszcze kontraktów.
Reprezentujący Azerbejdżan 30-latek ostatecznie przychylił się też do propozycji Polaka, aby pojedynek ten odbył się na dystansie pięciu rund – a zatem zwieńczył galą z cyklu UFC Fight Night. Wcześniej bowiem Rafael przebąkiwał o tym, że preferowałby 15-minutowy dystans.
Reprezentujący Czerwony Smok i American Top Team Gamer szybko zareagował na wypowiedzi te Atamana, kując żelazo, póki gorące.
– Jedziemy z tym, UFC! – napisał. – Jedziemy, Rafa!
– Zróbmy mocne widowisko na pięć rund. Walka wieczoru!
Lets go @ufc , Lets go Rafa 👊
Let's make a big show for 5 rounds 🔥#mainevent ⚔️ pic.twitter.com/jC5gyf9Td6— Mateusz Gamrot (@gamer_mma) June 22, 2023
Mając na uwadze, że obu zawodnikom odpowiada wrześniowy termin walki, wydaje się, że ich starcie idealnie się zgrywa – zwłaszcza że sąsiadują też ze sobą w rankingu wagi lekkiej, gdzie Fiziev jest 6., a Gamrot – 7.
Polak wygrał pięć z ostatnich sześciu pojedynków. Uległszy w październiku zeszłego roku Beneilowi Dariushowi, w marcu we wziętym w zastępstwie pojedynku wypunktował Jalina Turnera.
Także w marcu po raz ostatni był widziany w akcji Rafael Fiziev. W starciu, które mogło zapewnić mu awans do ścisłej czołówki kategorii lekkiej, Ataman przegrał większościowo z Justinem Gaethje.
Kiedy mogłoby dojść do walki Polaka z Kirgizem? Przyjmując, że byłby to pojedynek wieńczący galę, to sierpień odpada, ponieważ wszystkie gale w tym miesiącu mają już walki wieczoru. Bez main eventu pozostają natomiast dwie gale we wrześniu – 16 w T-Mobile Arena oraz 23 w UFC APEX.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
