Sztab Khabiba nie pozostawia wątpliwości co do idealnego rywala na kolejną walkę
Menadżer Khabiba Nurmagomedova wskazuje tymczasowego mistrza kategorii lekkiej Tony’ego Fergusona jako kolejnego rywala dla Dagestańczyka.
W ostatnich dniach opromieniony oktagonową masakrą, jaką w co-main evencie gali UFC 219 zafundował Edsonowi Barbozie, Khabib Nurmagomedov wdał się w ostre medialne tany z Conorem McGregorem.
W licznych wywiadach Dagestańczyk twierdził potem, że nie ma dla niego znaczenia, czy będzie bił się w następnej kolejności z Irlandczykiem czy też z tymczasowym mistrzem Tonym Fergusonem – najchętniej zresztą poszedłby na pięści z jednym i drugim tego samego wieczoru.
Menadżer Dagestańskiego Orła Ali Abdelaziz szybko rozwiał jednak wątpliwości w sprawie preferencji swojego klienta.
To be clear I talked to @TeamKhabib . Our main focus is @TonyFergusonXT he deserves the next ass whooping. He earned it. And for the former UFC champion @TheNotoriousMMA he can stay on the boxing side. Bye bye ✋🏽@danawhite
— Ali Abdelaziz (@AliAbdelaziz00) January 5, 2018
Żeby była jasność – rozmawiałem z Khabibem Nurmagomedovem. Koncentrujemy się na Tonym Fergusonie. Zasłużył sobie na lanie w następnej kolejności. Zapracował na to. A co do byłego mistrza UFC Conora McGregora – może zostać przy boksie. Pa pa
Póki co nie wiadomo, jak ostatecznie UFC rozegra tę sytuację w kategorii lekkiej. Ostatnie wypowiedzi Dany White’a wskazują na to, że Conor McGregor może powrócić do akcji w marcu – ale przeciwko zupełnie innemu rywalowi.
Nurmagomedov natomiast chce walczyć w kwietniu lub na początku maja, bo potem rozpoczyna się Ramadan, który wykluczy go z gry na kilka miesięcy.
*****