„Stosunek mojej siły do wagi jest nieprawdopodobny” – TJ Dillashaw zdradza wagę na 5 dni przed walką z Henrym Cejudo
TJ Dillashaw opowiedział po raz 18. o procesie ścinania wagi przed sobotnią galą UFC on ESPN+ 1 w Brooklynie, zdradzając, ile funtów zostało mu do zgubienia.
Na pięć dni przed próbą zapisania się na kartach historii poprzez zdobycie drugiego pasa mistrzowskiego – w walce wieczoru brooklyńskiej gali UFC on ESPN+ 1 pójdzie w tany z mistrzem 125 funtów Henrym Cejudo – rozdający karty w wadze koguciej TJ Dillashaw spotkał się z dziennikarzami.
Jednym z przewodnich tematów rozmowy był oczywiście ten poświęcony procesowi pierwszego w karierze ścinania wagi Killashawa do limitu kategorii muszej.
To nie stanowi problemu. Zawsze wiedziałem, że jestem w stanie zrobić tę wagę.
– powiedział TJ.
Jestem jednak zaskoczony tym, jak dobrze się czuję, ścinając wagę. Wszystko dlatego, że podszedłem do tematu profesjonalnie. Ścinanie wagi już się zakończyło. Wszystko trwało 12 tygodni, a teraz zostały jeszcze tylko drobne sztuczki, żeby zejść z wagą. Ściśle przestrzegałem diety, pilnowałem reżymu treningowego.
Wszyscy sądzą, że kłamię, ale jestem teraz silniejszy niż przy okazji poprzedniego obozu przygotowawczego, choć jestem lżejszy. Stosunek mojej siły do masy jest nieprawdopodobny. Jestem szybki. Czuję się świetnie.
Dillashaw zdaje sobie doskonale sprawę, że jego wygląd jest od dłuższego czasu i będzie przez kilka kolejnych dni przedmiotem medialnych spekulacji, ale podchodzi do nich z dużym dystansem. Nie ma bowiem żadnych wątpliwości, że zmieści się w wymaganym limicie wagowym.
Wstałem, ważąc 135 funtów.
– powiedział, zapytany o aktualną wagę.
To już prawie w samym limicie, bo na ogół na tym etapie ważę 15 funtów ponad limit 135 funtów.
To jednak nie wszystko, bo Dillashaw jest przekonany, że to Cejudo, który przed zasileniem szeregów UFC notorycznie miał problemy z mieszczeniem się w limicie kategorii muszej, czeka cięższa przeprawa przed piątkowym ważenie.
Nie robił już wagi.
– przypomniał Dillashaw.
Miał już problemy z robieniem wagi, z limitem 125 funtów. Idę o zakład, że ja łatwiej zrobię ten limit – dlatego że podchodzę do tego profesjonalnie.
*****