
Starcie z Paddym Pimblettem lub Michaelem Chandlerem? Jednoznaczna deklaracja Mateusza Gamrota: „Największa walka w wadze lekkiej w Europie”
Mateusz Gamrot zabrał głos na temat wiktorii Paddy’ego Pimbletta z Michaelem Chandlerem i potencjalnej walki z oboma.
W co-main evencie zeszłotygodniowej gali UFC 314 w Miami doszło do ważnej dla układu sił w wadze lekkiej konfrontacji spod znaku zmiany warty pomiędzy zaprawionym w bojach Michaelem Chandlerem i idącym jak burza Paddym Pimblettem.
Starcie to okazało się jednostronnym widowiskiem. W pierwszej rundzie Amerykanin notował jeszcze jakieś sukcesy, ale od początku drugiej karty rozdawał Brytyjczyk, który okrutnie rozbiwszy Irona, skończył go morderczymi uderzeniami w rundzie trzeciej. Tym samym Baddy wyśrubował swój bilans w UFC do nieskazitelnego 7-0, włączając się do gry o najwyższe laury.
W przeszłości Mateusz Gamrot – faworyzujący przed walką Amerykanina – rzucał wyzwania obu, ale ani Pimblett, ani Chandler zainteresowani walką z Polakiem nie byli. Jak natomiast sytuacja przedstawia się dzisiaj? Czy Baddy lub Iron mogą trafić w ręce Gamera? O to reprezentanta Polski zapytał w najnowszym wywiadzie Mike Bohn z MMAJunkie.com.
– Nie wiem, co zrobi teraz Chandler – odparł Mateusz. – Czy zakończy karierę, czy nie zakończy. Nadal jest wielkim nazwiskiem w USA. Oczywiście mogę z nim walczyć, ale to byłoby dla niego złe zestawienie.
– Mogę walczyć z Paddym, ale nie wiem, w którym kierunku pójdzie. Nie wiem, czy dostanie kogoś z Top 5. Ale jeśli nie, to ja jestem z Europy, on jest z Europy. Uważam, że to byłaby największa w Europie walka w wadze lekkiej. Uważam, że ta walka ma sens.
– Wyglądał dobrze z Chandlerem, ale Chandler to stary gość, niski gość. Bardzo mnie ciekawi, jak Paddy będzie wyglądał, gdy dostanie naprawdę mocnego przeciwnika, takiego jak ja albo ktoś z Top 5.
Mateusz Gamrot nadal jest sklasyfikowany wyżej od obu zawodników. Polak okupuje 7. pozycję w rankingu wagi lekkiej, podczas gdy Brytyjczyk jest tuż za jego plecami na 8. pozycji, a Amerykanin spadł na 12.
Dalsze plany sportowe Michaela Chandlera nie są znane. Paddy Pimblett celuje natomiast w starcie z rywalem z Top 5 lub Ilią Topurią, najchętniej przy okazji październikowej gali w Abu Zabi.
Poniżej najnowsza odsłona cyklu Q&A.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.