„Spuściłem wpie*dol Chandlerowi na uniwersytecie i ciebie też roz*ebię zapaśniczo” – Gregor Gillespie wściekły na Tony’ego Fergusona
Gregor Gillespie nie wyraził zadowolenia z wyzwania, jakie niedawno Tony Ferguson rzucił Michaelowi Chandlerowi.
Nie na żarty zeźlił się spokojny na ogół Gregor Gillespie – a wszystko za sprawą Tony’ego Fergusona.
Rzecz bowiem w tym, że kilka dni temu El Cucuya, którego w oktagonowe tany od dłuższego już czasu zaprasza Gift, rzucił wyzwanie Michaelowi Chandlerowi. I się miarka przebrała…
– Dostałem właśnie wiadomość od menadżera, że Tony Ferguson znów nie chce ze mną walczyć – powiedział rozemocjonowany Gillespie na Instagramie. – A potem widzę cię w Internecie, Tony, jak wyzywasz Michaela, kurwa, Chandlera, zapowiadając, że „zaczyna się sezon zapaśniczy, brachu”?
– Stary, czy to ogarniasz, że to ja jestem zapaśnikiem? Spuściłem wpierdol Michaelowi Chandlerowi w szkole średniej i ciebie też rozjebię zapaśniczo, jeśli szukasz zapasów, brachu. Zaakceptuj walkę, koleś.
Gregor Gillespie wygrał siedem z dotychczasowych ośmiu walk, jakie stoczył w oktagonie UFC, w tym sześć przed czasem. Jedynej porażki doznał z rąk niewalczącego już pod sztandarem amerykańskiego giganta Kevina Lee. Ostatnio był widziany w akcji w maju zeszłego roku, ubijając Diego Ferreirę. Jest obecnie sklasyfikowany na 10. miejscu w rankingu.
– Muszę zacząć wspinać się, a żaden z was nie chce, kurwa, walczyć – kontynuował Gillespie. – Tony, ty i ja jesteśmy teraz wolni. Jesteśmy dostępni od tego samego czasu z tygodniowym odstępem. Miałem ostatnią walkę, a tydzień później ty miałeś walkę. Już pora, stary. Po prostu zróbmy to, do chuja pana.
– Wyzywać, kurwa, Chandlera, bo „sezon zapaśniczy”? Wypierdalaj stąd! To ja jestem zapaśnikiem.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Mający za sobą trzy kolejne porażki El Cucuy jest obecnie jednym z najbardziej rozchwytywanych zawodników z szerokiej czołówki kategorii lekkiej. Na jego oktaogonowe usługi dybie też Rafael dos Anjos, a i Mateusz Gamrot przyznał, że medialnie starcie z Amerykaninem byłoby dla niego najkorzystniejsze.
Tony Ferguson nie odpowiedział póki co na wyzwanie Gregora Gillespiego. El Cucuy wydaje się natomiast zdeterminowany, aby skrzyżować rękawice ze wspomnianym Michaelem Chandlerem, o co może jednak nie być o to łatwo, bo Iron celuje w kasowe zestawienie z Conorem McGregorem.
Poniżej całe nagranie z wypowiedzią Gregora Gillespiego.
Gregor Gillespie says Tony Ferguson turned him down again, and he’s not happy about it. pic.twitter.com/sphbXIdhwb
— Alex Behunin (@AlexBehunin) January 6, 2022
Aktualizacja – Mateusz Gamrot zgłosił gotowość do walki z Gregorem Gillespiem.
🙋♂️
— Mateusz Gamrot (@gamer_mma) January 7, 2022
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Tony coś tam se luźno rzucił o tych zapasach – Ferguson to chyba sam czasem nie wie, o co mu chodzi w tych jego szyfrowanych wpisach ;) A Gillespie chwycił się tego i się napina.
Zapaśniczo-parterowo to Fergusona już przerobili Oliveira i Dariush. Więc weryfikacja jego zapasów to raczej nie jest to, co fani chcą teraz znowu oglądać.
Wszyscy chcą znanych nazwisk. Tony chce Chandlera. A Tonego Dos Anjos I Gillespie.
Mc Gregor vs Ferguson to jest ciekawe zestawienie.