Sparingi z Mateuszem Gamrotem przed starciem z Danem Hookerem na UFC 305? „Jest to dla mnie zaszczyt, ale…”
Marian Ziółkowski odpowiedział na słowa Mateusza Gamrota, który chętne posparowałby z nim w drodze do walki z Danem Hookerem na UFC 305.
Głównym sparingpartnerem Mateusza Gamrota w drodze do walki z Danem Hookerem, która odbędzie się 17 sierpnia w ramach gali UFC 305 w Perth, będą Leo Brichta oraz Igor Włodarczyk. Gamer wybiera się też na obóz polskiej kadry kickboxingu, gdzie będzie szlifował stójkę z najlepszymi specjalistami od szermierki na pięści i kopnięcia nad Wisłą.
Jednak w rozmowie z Pawłem Wyrobkiem z Polsat Sport reprezentant Czerwonego Smoka wskazał w charakterze swojego potencjalnego sparingpartnera jeszcze jedno nazwisko – Mariana Ziółkowskiego.
– Wybrałbym się do Warszawy, to podejrzewam, że mógłbym skorzystać z usług Mariana Ziółkowskiego, co też ma podobne warunki – choć jeszcze nie rozmawiałem o tym – powiedział Gamrot. – Ale jakbym się wybrał, to myślę, że też by się też to udało.
Gamer i Golden Boy zmierzyli się w 2020 roku. Ten pierwszy wygrał wtedy jednogłośną decyzją sędziowską, następnie zamieniając KSW na UFC.
W najnowszej odsłonie magazynu MMA Studio Marian zabrał głos nt. potencjalnych treningów z Mateuszem, wyjaśniając, dlaczego nie są one teraz możliwe.
– Jest to dla mnie zaszczyt, że Mateusz wymienia mnie w roli swoich potencjalnych sparingpartnerów – powiedział Marian. – Ale jednocześnie jeszcze większy ból psychiczny dla mnie, bo nie jestem w stanie mu pomóc. Nie jestem w stanie z nim sparować, bo walka z Hookerem jest chyba w sierpniu, czyli te sparingi musiałyby być teraz w ciągu najbliższych tygodni – a ja dopiero wracam na matę. Nie jestem w stanie prawej ręki w ogóle używać, więc nie za bardzo bym się przydał Mateuszowi jako gość z jedną ręką.
– Tym bardziej że chyba raczej odradzaliby mi moi fizjoterapeuci, żebym wracał i jako pierwsze treningi od razu sparingi robił. Mam swoje lata, chcę jeszcze wrócić i porządne 5-6 lat jeszcze się pobić, a tutaj to by było zbyt duże ryzyko, bo, jak mówię, nie wróciłem jeszcze nawet na matę do normalnych treningów, więc byłoby ciężko. Strasznie to jest dla mnie wkurzające, bo idealny moment, żeby właśnie pomóc Mateuszowi.
– Ja trochę z Danem Hookerem mam inny styl. Więcej chodzę na nogach, też wydaje mi się, że jestem szybszy od niego. On z kolei jest cholernie twardy i wydaje mi się, że może mieć silniejsze uderzenie ode mnie. Troszeczkę jesteśmy inni, ale mamy bardzo podobne warunki fizyczne, bo mamy po 183-184 cm i mamy taki sam zasięg rąk, więc po prostu tak stylistycznie pasowalibyśmy do siebie.
– Bardzo mi jest szkoda, ale nie będę w stanie, a przynajmniej nie teraz. Mam nadzieję, że będzie taka przyjemność, żeby posparować z Mateuszem i mu pomóc w przygotowaniach.
Podczas walki z Wilsonem Varelą w ramach kwietniowej gali KSW 93 w Paryżu Marian Ziółkowski doznał poważnej kontuzji prawego barku. Był zmuszony poddać się operacji. Do akcji warszawiak powróci – w zależności od postępów w rehabilitacji – prawdopodobnie na początku przyszłego roku.
Co zaś tyczy się walki Mateusza Gamrota z Danem Hookerem, to Golden Boy określił ją mianem „pieprzonego nieporozumienia”. Uważa, że Gamer zapracował swoimi występami na starcia ze ścisłą czołówką kategorii lekkiej UFC.
Cały magazyn MMA Studio jest dostępny tutaj. Poniżej video-zapowiedź walki Gamrot vs. Hooker.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.