UFC

Słowozbrodnia! Alex Pereira odpowiedział na lamenty Jamahala Hill, używając zakazanego słowa!

Rozdający karty w wadze półciężkiej UFC Alex Pereira krótko acz treściwie skomentował zarzuty Jamahala Hilla o nieprzyzwoitą celebrację.

Szerokim echem w świecie MMA odbił się środowy lament byłego mistrza kategorii półciężkiej UFC Jamahala Hilla. Dwa miesiące po gali UFC 300 w Las Vegas Amerykanin podjął próbę medialnego wybatożenia swojego oprawcy Alexa Pereiry. Za co? Za niestosowną celebrację!

Sweet Dreams stwierdził, że nie zasłużył sobie na takie traktowanie, bo w drodze do walki nie zrobił niczego złego – okazał jedynie ekscytację powrotem do klatki po ciężkiej kontuzji, która mogła przekreślić jego karierę.

Jamahal Hill przypomniał też, że gdy sam zdemolował Glovera Teixeirę – kompana Poatana – okazał mu wyłącznie szacunek, a swego czasu bronił nawet Johnny’ego Walkera przed szydzącymi zeń nienawistnikami.

Jako jednak, że jego wpis nie spotkał się z najlepszym odbiorem wśród fanów – pojawiła się lawina komentarzy przypominających mu, jak kozakował w drodze do walki z Pereirą – Hill zaprosił hejterów na matę, śmiałkowi gotowemu stanąć naprzeciwko niego oferując 20 tysięcy dolarów.

Rejwach ten wzniecony przez Jamahala Hilla nie uszedł uwadze Alexa Pereiry. Brazylijczyk odniósł się do niego grafiką, która jednak wzbudziła szereg kontrowersji.

Na opublikowanym na Instagram Stories zdjęciu widać płaczącego Hilla, celebrującego Pereirę oraz napis: „Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę”, z dopiskiem, który wywołał święte oburzenie wszelkiej maści tropicieli słowo-zbroni: „My n**a”.

Z kolei pod wpisem Hilla Pereira umieścił odrobinę zmodyfikowaną wersję, końcówkę zastępując słowem „chama”.

Czy fakt, że zaprezentowana wyżej grafika ta nie została stworzona przez Alexa Pereire, a jedynie podana przezeń dalej, uratuje Brazylijczyka przed gniewem politpoprawnej tłuszczy? Czy Poatan pokaja się za to słowo?

Rok temu w nieco podobnej sytuacji pod presją pokajał się Sergey Pavlovich. Wszystko za sprawą poniższej grafiki, którą – nieświadom najwyraźniej niegodziwości, jakimi została upstrzona – bez cienia refleksji opublikował na swoich kanałach społecznościowych.

Alex Pereira w drugiej obronie pasa wagi półciężkiej najprawdopodobniej stanie w szranki z Jirim Prochazką. Brazylijczyk zdradził, że do rewanżu może dojść w sierpniu.

Jamahal Hill spróbuje powrócić na zwycięskie tory przy okazji czerwcowej gali UFC 303 w Las Vegas, gdzie skonfrontuje się z Carlosem Ulbergiem.

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button