„Skoro jesteś Królową Wagi Słomkowej, to zrób wagę słomkową” – Michelle Waterson reaguje na problemy z wagą Joanny Jędrzejczyk
Michelle Waterson zabrała głos po tym, jak na światło dzienne wyszły informacje o problemach Joanny Jędrzejczyk ze zmieszczeniem się w limicie 116 funtów przed sobotnią galą.
Przed kilkoma godzinami gruchnęły hiobowe nowiny, wedle których Joanna Jędrzejczyk poinformowała UFC, iż nie będzie w stanie zrobić wagi na walkę wieczoru sobotniej gali UFC on ESPN+ 19 w Tampie, gdzie miała zmierzyć się – zmierzy się? – z Michelle Waterson.
Zobacz także: Adesanya wskazuje zawodnika wagi średniej, który robi na nim największe wrażenie
To coś, nad czym pracuje obecnie mój zespół menadżerski.
– powiedziała Amerykanka w najnowszym wywiadzie z Andrewem Whitelawem, zapytana o problemy z wagą Polki.
Nie jest to coś, na czym się teraz skupiam – jestem skupiona na walce z Joanną w sobotę. Na tym się koncentruję i mam nadzieję, że wykaże na tyle profesjonalizmu, aby zrobić wagę, byśmy dali widowisko, jakiego chcą ludzie, którzy przyjdą w sobotę.
Wiedzieliśmy, że będzie jej ciężko zrobić wagę, bo wraca po walce z Valentiną Shevchenko w 125 funtach, a nabrała mięśni. Nie chodzi o zwykły wzrost wagi – nabrała mięśni. Mając na uwadze, jak dawno walczyła, wiedzieliśmy, że będzie to dla niej ciężkie. Wyobrażaliśmy sobie, że mając przewagę bycia większą, poświęci się i zmieści się w wyznaczonym limicie. Joanna nigdy wcześniej nie miała problemów z robieniem wagi, więc nie sądziliśmy, że będzie to problemem. A teraz jesteśmy tutaj.
To nie jest moje zmartwienie. Mogę się zajmować tylko tym, nad czym mam kontrolę – czyli zadbaniem o to, aby w sobotę to moja ręka powędrowała w górę.
Michelle Waterson znajduje się na fali trzech zwycięstw. Wierzyła, że pokonanie Joanny Jędrzejczyk zagwarantuje jej pojedynek o pas mistrzowski z Zhang Weili.
Skupiam się na tym, na czym mogę się skupić.
– kontynuowała Amerykanka.
Nadal ścinam wagę i jestem tutaj, żeby ją ściąć. Podpisałam kontrakt na 5-rundową walkę w limicie 116 funtów i tak zamierzam zrobić.
Wedle doniesień, Karate Hottie nie jest zainteresowana walką z Joanną Jędrzejczyk w umownym limicie wagowym. Zaproponowano jej jakoby 120-funtowy catchweight, którą to propozycję Amerykanka miała odrzucić. Czy zatem rzeczywiście nie zgodzi się na umowny limit?
Zależy.
– odpowiedziała.
To najbardziej frustrujący element w tym wszystkim, bo uważa się za królową wagi wagi słomkowej UFC. Skoro więc jesteś królową wagi słomkowej, to zrób wagę słomkową. To nie jest skomplikowane.
Nadal jednak bym do niej wyszła. Jestem przygotowana na nią. Jej kości się w tym czasie nie powiększą. Wiedziałam, że jest ode mnie większa. Walczyłam z większymi rywalkami wcześniej. Cortney Casey była ogromna. Byłam underdogiem w tej walce. Byłam underdogiem w walce z Felice (Herrig), bo wszyscy powtarzali, że jestem od niej mniejsza. Byłam underdogiem z Karoliną (Kowalkiewicz), bo mówili, że lepiej wywiera presję. Przychodząc do UFC, byłam underdogiem, bo wcześniej walczyłam w 105 funtach.
Podpisałam kontrakt na walkę z Joanną, bo wiem, że mogę ją pokonać.
Mówi się też, że Michelle Waterson może ostatecznie wystąpić nie w Tampie, ale w Nowym Jorku podczas zaplanowanej na 2 listopada gali UFC 244, gdzie zmierzyłaby się właśnie z Joanną Jędrzejczyk – walka zostałaby po prostu przesunięta – lub z Jessicą Andrade.
Amerykanka stwierdziła, że skupia się obecnie wyłącznie na sobotniej walce, ale dodała, że z wielką chęcią wystąpiłaby w rozpisce BMF.
*****
Wytypuj walkę Jędrzejczyk vs. Waterson i zdobądź darmowy zakład na 50 PLN na PZBuk