Shane Carwin kusi powrotem
Shane Carwin po raz kolejny przebąkuje o powrocie – tym razem jednak przeszedł od słów do czynów.
Dysponujący jednymi z najcięższych pięści w całym MMA, przebywający na emeryturze od pięciu lat Shane Carwin zapowiedział gotowość do powrotu do oktagonu. A nawet poczynił już w tym kierunku pewne kroki – jak przyznał na Twitterze, jego menadżer skontaktował się z matchmakerem UFC Joe Silvą w sprawie powrotnej walki.
Ponadto 41-letni obecnie zawodnik zabrał głos na forum Underground:
Mój management poinformował UFC, że rozważam powrót i chcę się zorientować w sytuacji. Z kim chcielibyście mnie zobaczyć?
W marcu 2010 roku Carwin zdobył tymczasowy pas mistrzowski kategorii ciężkiej, brutalnie ubijając Franka Mira. Było to jednak jego ostatnie zwycięstwo, bo potem w walce unifikującej pasy przegrał z Brockiem Lesnarem, by następnie zostać porozbijanym na pełnym dystansie przez Juniora dos Santosa.
Z powodu prześladujących go kontuzji – szczególnie urazów pleców – w maju 2013 roku ogłosił zakończenie sportowej kariery.