Seana Stricklanda trudno utrzymać w parterze? Khamzat Chimaev z rezerwą o wypowiedziach Magomeda Ankalaeva przed UFC 294: „Trzymałem go, dusiłem, biłem”
Khamzat Chimaev nie podziela opinii Magomeda Ankalaeva, który stwierdził, że Sean Strickland jest trudny do utrzymania w parterze.
W drodze do walki Khamzata Chimaeva z Kamaru Usmanem, która posłuży za co-main event sobotniej gali UFC 294 w Abu Zabi, nieustannie przywoływana jest postać mistrza wagi średniej Seana Stricklanda. Wszystko za sprawą sternika UFC Dany White’a, który publicznie ogłosił, że konfrontacja Wilka z Nigeryjskim Koszmarem wyłoni pretendenta do walki z Tarzanem.
Trudno zatem dziwić się, że podczas konferencji prasowej, która odbyła się w środę, Czeczen był kilka razy pytany o Seana Stricklanda oraz jego niedawne zwycięstwo z Israelem Adesanyą.
– Sądziłem, że jeśli Izzy go nie znokautuje, to (Sean) wygra – powiedział w temacie Khamzat. – I tak się stało. Nie mógł go znokautować w pierwszej rundzie. Widziałem, że gość cały czas naciera, więc Izzy się zmęczy. Ci wszyscy goście, z którymi walczył wcześniej Izzy, grali w jego gierki. A on jest w nich dobry. Techniczny. Nie musiał przejmować się takimi rzeczami jak u Seana Stricklanda albo u mnie. Ciosy proste, rozbijanie twarzy.
– Teraz wszyscy wiedzą, jak pokonać Izzy’ego, jak go zmęczyć. Jeśli po tej walce będę się bił z Seanem Stricklandem, Izzy też pewnie kiedyś wróci. Nadal jest młody i świeży. Któregoś dnia się zmierzymy.
O Seana Stricklanda został też w środę zapytany Magomed Ankalaev, który miał okazję wielokrotnie trenować z Amerykaninem. Sposobiący się do walki z Johnnym Walkerem Dagestańczyk wypowiedział się o Tarzanie z uznaniem, podkreślając, że nie jest łatwo utrzymać go w parterze.
Nieco inaczej podchodzi jednak do tematu Czeczen, który kilka razy gościł w Xtreme Couture, u boku właśnie między innymi Seana Stricklanda. Zapytany o komplementy Ankalaeva pod adresem Amerykanina, Chimaev odniósł się do nich z rezerwą.
– No nie wiem – powiedział. – Trzymałem go na dole, dusiłem, biłem. To dobry zawodnik. Ma ducha walki. Wojownik. Trochę taki kowboj z filmów.
– Jeśli jednak porównać nas pod względem technicznym, jestem na zupełnie innym poziomie pod kątem zapasów, grapplingu, stójki. Jestem gotowy na walkę z każdym, także Stricklandem. Pomimo że razem trenowaliśmy, sparowaliśmy, nie łączy nas żadne relacje. Normalny gość. Dobry gość, dobry zawodnik. Nic do niego nie mam.
W rajdzie o pas mistrzowski wagi średniej – po wycofaniu się zeń Israela Adesanyi, który zapowiedział długi rozbrat ze sportem – liczy się też Dricus Du Plessis, który nie ukrywa zresztą rozczarowania z nadaniu walce Czeczena z Nigeryjczykiem statusu eliminatora.
Sean Strickland zdążył już zapowiedzieć, że jest mu obojętne, z kim stanie do pierwszej obrony tronu. Liczy jedynie na to, że będzie to duża, kasowa walka.
Analiza i typ na starcie Chimaeva z Usmanem poniżej.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.