Sean Strickland trafił na Iana Garry’ego w Instytucie UFC, interweniowała ochrona: „Patrzę na ciebie jak na ofiarę”
Mistrz wagi średniej UFC Sean Strickland opowiedział o nieoczekiwanym spotkaniu z Ianem Garrym, nie zostawiając na Irlandczyku suchej nitki.
Kilka dni temu doszło do przypadkowego spotkania pomiędzy nieszczególnie pałającymi do siebie sympatią Seanem Stricklandem i Ianem Garrym. Zawodnicy wpadli na siebie w Instytucie Sportowym UFC.
Spotkanie to nieoczekiwane Amerykanin zrelacjonował w swoich mediach społecznościowych, swoim zwyczajem nie zostawiając na Irlandczyku suchej nitki.
– Byłem dzisiaj w Instytucie i trafiłem na tego, ku*wa, cucka Iana Garry’ego – powiedział. – To było dziwaczne. Dziwaczne. Patrzył na mnie spode łba, ochrona musiała nas eskortować. Niezręczna, ku*wa, sytuacja. Uśmiałem się do łez.
– Tak czy siak, słuchaj, Garry, nic do ciebie, ku*wa, nie mam. Żadnej nienawiści. Tak naprawdę to cię lubię. Uważam, że jesteś śmieszną małą ofermą. Po prostu mnie śmieszysz.
– Uważam, że jesteś po prostu po*ebanym dzieciakiem, który posmakował ci*** i porąbało ci się we łbie. Popie*doliło ci się. Patrzę więc na ciebie jak na ofiarę.
– Nie chcę się z tobą bić, brachu. Cieszą mnie twoje sukcesy. Jeśli jednak patrzysz na mnie z byka i czujesz, że musisz to załatwić ręcznie, to, ku*wa, zapraszam na priv, brachu. Ja tego nie chcę, ale jeśli ty tego chcesz, wiesz, gdzie mnie znaleźć.
Sean Strickland zaatakował Iana Garry’ego, gdy dowiedział się więcej o roli, jaką w jego karierze pełni starsza od Irlandczyka o 14 lat żona Layla. Jak przyznał młodzian, jest ona odpowiedzialna za jego wizerunek medialny. Prowadzi też jego karierę jako menadżer.
O Garry’ego Strickland został też zapytany w najnowszym nagraniu, jakie opublikował na swoim kanale na YT.
– Ian, ten pie*dolony cuckold – powiedział z niesmacznym uśmiechem. – Rzecz w tym, że to dzieciak, który nigdy wcześniej nie poczuł dobrej ci***. Spotkał nagle tę kobietę-demona, która prawdopodobnie ob*iągnęła mu tak dobrze jak na tych porno, które oglądał za dzieciaka, i po prostu wyssała z niego, ku*wa, duszę.
– Rzecz w tym, że trzeba być ostrożnym z tą dobrą ci***. Pojawia się i zanim się obejrzysz, jesteś niewolnikiem. Uważajcie więc na dobre ci***, na ogół źle się to kończy.
– Ni chu*a nie czuję do gościa żadnej nienawiści. Współczuję mu. Musicie zrozumieć, że gość jest tutaj ofiarą. Ta kobieta wysyłała privy Dillonowi, napisała książkę o tym, jak, ku*wa, być WAG.
– Ja i on nie jesteśmy wrogami. On jest ofiarą. Został złapany. Szkoda mi dzieciaka. Co zrobi, jak będzie miał czterdziestkę, a ona, ku*wa, nie wiem, siedemdziesiątkę? Co zrobisz? Masz czterdziestkę, a ona ma siedemdziesiąt lat? Jak sobie poradzisz?
– Zostałeś rozegrany, koleś. Pozwoliłeś, aby ta stara ci*** pojawiła się i wyssała ci duszę.
– Nigdy nie gadam o niczyich żonach. Nie robię takich rzeczy. Nigdy tego nie robiłem. Jednak w momencie, gdy ustawiasz kobietę w centrum swojego życia… Przecież dlatego został wykopany z tamtego klubu.
– Ten moment, gdy kobietę – która powinna siedzieć, ku*wa, w kuchni, dbać o dom i wychowywać dzieci – czynisz centralnym punktem swojej kariery, czego się spodziewasz, brachu?
– Siedzi za twoimi plecami i ustala, jak ma wyglądać koszulka z więziennym zdjęciem (Geoffa) Neala. Brachu, to ty wystawiasz ją na ostrzał.
– Szczerze mówiąc, ziomek, ta twoja WAG chciała być sławna… Gratulacje więc, okropna zdziro, jesteś sławna. Masz, czego chciałaś. Dobra robota. Tyle.
Od momentu gdy Strickland wziął Garry’ego na celownik, na Irlandczyka i jego żonę spadła w przestrzeni medialnej lawina krytyki – za wypowiedzi młodziana na temat Neila Magny’ego, za próbę upokorzenia Geoffa Neala, za groźby sądowe względem Tarzana, za ostentacyjne afiszowanie, że w tym związku, to Layla nosi spodnie.
W konsekwencji Garry wyłączył komentarze na swoim Instagramie, a na X ukrył swój profil za kłódką. Na niewiele się to zdało, bo nadal jest medialnie batożony na każdym kroku. Powstał nawet poświęcony Irlandczykowi i jego żonie utwór, który wypromował w swoich mediach społecznościowych Strickland.
Niepokonany w zawodowej karierze Ian Garry powróci do akcji przy okazji gali UFC 296 w Las Vegas, gdzie stanie w szranki ze swoim byłym klubowym kolegą z Kill Cliff Vicente Luque.
Sean Strickland do pierwszej obrony odebranego we wrześniu Israelowi Adesanyi pasa wagi średniej stanie w styczniu, w ramach gali UFC 297 w Toronto mierząc się z Dricusem Du Plessisem.
Irlandczyk póki co tylko raz publicznie odniósł się do ataków ze strony Amerykanina, sugerując, że przeniesie się do 185 funtów.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Całkiem dobry kawałek 😂