Dwa nowe starcia dodane do UFC 193
Listopadowa gala UFC 193 została wzbogacona o dwa nowe zestawienia.
Dwie nowe walki zostały dodane do karty walk gali UFC 193, która odbędzie się 14 listopada w Melbourne. Obie obędą się w kategorii muszej.
W pierwszej z nich Richie Vaculik (10-3) skrzyżuje rękawice z Dannym Martinezem (17-7).
Vaculik, który będzie walczył w swoim ojczystym kraju, dołączył do UFC po udziale w The Ultimate Fighter: Smashes. Od tamtej pory Vas zanotował jedno zwycięstwo decyzją z Roldanem Sangcha’em oraz dwie porażki przed czasem, z Justinem Scogginsem oraz Louisem Smolką.
Naprzeciw niego staje 30-letni Martinez, który w obecnej sytuacji jest pod ścianą i musi wygrać, jeśli marzy o utrzymaniu swojego etatu w największej organizacji świata. Po dołączeniu do UFC, reprezentant Alliance MMA przegrał wszystkie swoje trzy pojedynki decyzjami, wypadając w każdym z nich bardzo słabo.
Wydaje się, że więcej szans na zwycięstwo w pojedynku zawodników, którym raczej nie grozi czołówka, ma jednak Vaculik. Powinien on mieć dosyć wyraźną przewagę bokserską nad oponentem będącym dosyć surowym w płaszczyźnie uderzanej. Martinez to zawodnik o poprawnej kondycji, wywodzący się z zapasów, których jednak jak do tej pory nie zaprezentował na wystarczającym poziomie w żadnym ze stoczonych w UFC bojów.
W kolejnej potyczce będziemy mieli okazję podziwiać umiejętności Ryana Benoita (8-3), który stanie naprzeciw dosyć świeżego nabytku UFC, Bena Nguyena (13-5).
Ten pierwszy może pochwalić się odprawieniem przed czasem w ostatniej swojej walce utalentowanego i wyraźnie faworyzowanego Sergio Pettisa, na tle którego jednak do czasu nokautu wyraźnie odstawał.
Nguyen zaś wyszedł z tarczą z ostatniego boju stoczonego z Alptekin Ozkiliciem, potrzebując niecałej rundy do skończenia go ciosami.
Faworytem wydaje się 27-letni Nguyen, którego wachlarz umiejętności stójkowych jest nieco większy, niż to, co zaprezentował do tej pory jego przeciwnik. Mimo wszystko nie powinien on lekceważyć dosyć dobrej jak na warunki kategorii muszej siły Benoita, który potrafi naruszyć przeciwnika jednym mocnym ciosem.
Oba starcia zostały ogłoszone na łamach Fox Sports i póki co, nie doczekały się jeszcze oficjalnej finalizacji za pośrednictwem UFC. Wydaje się jednak, biorąc pod uwagę bardzo wiarygodne źródło, aktywnie współpracujące z największą organizacją świata, że jest to tylko kwestią czasu.
Karta UFC 193, po dodaniu obydwu pojedynków, będzie prezentować się następująco:
Ronda Rousey vs. Holly Holm – o pas kategorii koguciej
Robert Whittaker vs. Michael Bisping
Mark Hunt vs. Antonio Silva
Stefan Struve vs. Jared Rosholt
Jake Matthews vs. Akbarh Arreola
Dan Kelly vs. Ricardo Abreu
Peter Sobotta vs. Kyle Noke
Anthony Perosh vs. Gian Villante
Richard Walsh vs. Steve Kennedy
Ryan Benoit vs. Ben Nguyen
Richie Vaculik vs. Danny Martinez
*****
Wszystkie doniesienia o UFC 193 znajdziecie tutaj.
Komentarze: 2