Ryan Bader wypełnił kontrakt: „Chcę walczyć w UFC, ale to musi mieć sens”
Czołowy półciężki Ryan Bader zwycięstwem z Antonio Rogerio Nogueirą na gali UFC Fight Night 100 w Sao Paulo zakończył kontrakt z UFC.
Ryan Bader wypełnił swój kontrakt z UFC, na gali UFC Fight Night 100 ubijając Antonio Rogerio Nogueirę. Otrzymał co prawda wcześniej propozycję przedłużenia umowy, ale nie zdecydował się jej zaakceptować, licząc na lepszą ofertę po pokonaniu Minotoro.
Uwielbiam UFC, chcę walczyć dla UFC. Ale to musi mieć dla mnie sens.
– powiedział na konferencji prasowej po walce Bader.
Już od jakiegoś czasu jestem w czołowej piątce i chcę dużych walk. W grudniu odbędzie się duży pojedynek i zobaczymy, co wydarzy się potem.
Darth nawiązał oczywiście do walki o pas mistrzowski pomiędzy Danielem Cormierem i Anthonym Johnsonem, którzy skrzyżują rękawice w rewanżu na gali UFC 206 w Toronto.
Bader jest obecnie sklasyfikowany na 4. pozycji w rankingu kategorii półciężkiej, a niewykluczone, że po najbliższej aktualizacji przeskoczy Glovera Teixeirę i trafi na 3. miejsce. Wygrał aż siedem z ostatnich ośmiu pojedynków, ulegając jedynie Johnsonowi. Jednak od czasu tej porażki zanotował już dwa zwycięstwa, pokonując wspomnianego Nogueirę oraz wcześniej Ilira Latifiego. Co szczególnie istotne, wspomnianą dwójkę skończył przed czasem, co w pewnym stopniu uciszyło krytyków zarzucających mu pokonywanie rywali wyłącznie decyzjami sędziowskimi.
33-letni zawodnik nie ukrywa, że celuje w starcie ze zwycięzcą pojedynku pomiędzy Cormierem i Johnsonem.
Chcę z nimi walczyć. Walczyłem ze wszystkimi w tej dywizji i robiłem to regularnie. Wygrałem siedem z ostatnich ośmiu walk, więc czuję, że idzie mi naprawdę dobrze.
– powiedział Amerykanin, nawiązując następnie do pojedynku z Nogueirą.
Byłoby wspaniale zanotować jakiś niesamowity nokaut, ale to twardy gość, który walczy od zawsze. Jest sprytny i wie, co robić. Więc zamierzałem korzystać w tej walce z tego, z czego się dało. Dość łatwo obaliłem go za pierwszym razem, więc potem do tego wracałem. Wziąłem to, co mi dał.
Obecnie najprawdopodobniej Badera czeka 3-miesięczny okres, w którym UFC może zaproponować mu nową umowę. Jeśli w tym czasie obie strony nie znajdą porozumienia, Bader będzie mógł otrzymać oferty od innych organizacji – które jednak UFC nadal będzie mogło wyrównać.