„Różnica klas” – Jamahal Hill przekonany, że „rozku*wi w pył” Alexa Pereirę na UFC 300
Ocieka wręcz pewnością siebie były mistrz wagi półciężkiej Jamahal Hill przed starciem z Alexem Pereirą na UFC 300.
Nie brakuje pewności siebie Jamahalowi Hillowi przed starciem z mistrzem wagi półciężkiej Alexem Pereirą, które zwieńczy jubileuszową galę UFC 300, zaplanowaną na 13 kwietnia w Las Vegas.
Sweet Dreams nie ukrywa też od dawna, że drażnią go głosy części fanów, którzy wyraźnie faworyzują Brazylijczyka. W najnowszym wywiadzie udzielonym Bodog Canada Amerykanin zapewnił jednak, że słowa niedowiarków stanowią też dla niego paliwo, które napędza go do działania.
– Czuję, że jestem po prostu od niego lepszy – powiedział były mistrz. – Powtarzam to w wielu wywiadach, ale ludzie po prostu mi nie wierzą. Jestem naprawdę lepszy od niego. Kropka. Po prostu tak jest.
– Jestem lepszy od niego w każdej płaszczyźnie. Już nie chce mi się tego powtarzać. Chcę po prostu tam wejść i to pokazać.
– Nie skończy się to dla niego dobrze. Dlatego uwielbiam te wszystkie gadki, to pompowanie: „Pereira to, Pereira tamto”. Jaki to mityczny zawodnik nie jest i reszta bzdur. Uwielbiam to.
– Pompujcie go w swoich głowach, jak tylko możecie, bo gdy go załatwię, może zrozumiecie, jak bardzo się myliliście i kim tak naprawdę jestem.
Poatan jest bukmacherskim faworytem zawodów, ale – wbrew narracji Hilla utrzymującego, że jest gremialnie skreślany – kursy są bardzo zbliżone.
Bez względu jednak na to Sweet Dreams nie ma wątpliwości, jak zakończy się pojedynek.
– Rozku*wiam go tam w pył – zapowiedział. – Mówiąc tak, w żadnym wypadku nie obrażam Alexa. Traktujcie to, jak chcecie. Z mojego punktu widzenia to nie jest jednak brak szacunku.
– Lubię Alexa. Lubię, gdy Alex walczy. Uważam, że jest zabawny. Ściąga uwagę i ma dobrą energię. Jest charyzmatyczny i jest dobry dla tego sportu i dla firmy. Dla nas wszystkich, którzy jedziemy na tym wózku.
– Jednak zdałem sobie sprawę, jak ogromna jest tutaj różnica klas. Naprawdę różnica klas.
– Czy może mnie złapać i ustrzelić? Bije się od dawna. Ma dobrą stójkę. Ma moc. Tak, istnieje taka możliwość, że zostaniesz trafiony i przegrasz.
– Pomijając jednak scenariusz, w którym przedziera się i trafia mnie czymś, co mnie składa, dostaje wpie*dol za każdym razem. Ma tylko jedną drogę do wygrania tej walki. Jeśli ktokolwiek sądzi, że mnie zdeklasuje, po*ebało go do reszty.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.