Robert Ruchała po taktycznej walce wypunktował Patryka Kaczmarczyka
Robert Ruchała pokonał Patryka Kaczmarczyka podczas łódzkiej gali KSW 64.
W starciu pomiędzy dwoma młodymi, utalentowanymi piórkowymi Robert Ruchała (6-0) w ramach gali KSW 64 w Łodzi zadał pierwszą w karierze porażkę Patrykowi Kaczmarczykowi (7-1).
Zawodnicy rozpoczęli od szermierki na pięści i kopnięcia. Kaczmarczyk zdzielił rywala dwoma mocnymi lowknigami na wysokości łydki. Ruchała potraktował go frontalem. Zainkasował jednak kolejny lowking. Nowosądeczanin przechwycił kopnięcie rywala, kładąc go na plecach. Kaczmarczyk szybko jednak wrócił na nogi przy ogrodzeniu, ale uwieszony u jego bioder Ruchała znów zaciągnął go na dół. Tylko na chwilę – Patryk wrócił na nogi, ale nadal miał za sobą Roberta. Ten świetnie ponownie przeniósł walkę do parteru, tym razem stabilizując pozycję na górze.
Kaczmarczyk próbował wracać na nogi, ale skupiony na kontroli Ruchała nie pozwalał mu. Ofensywy z góry nie było jednak wiele. Kaczmarczyk nie był jednak w stanie wrócić na nogi, wbity w ogrodzenie. Z czasem… dopiął jednak swego, wracając na górę – nie był jednak w stanie zrzucić z siebie Ruchały. Ten ponownie przeniósł walkę do parteru, dobrze ratując się przed przetoczeniem. W kotle zaszedł Kaczmarczykowi za plecy.
Ruchała szukał przełożenie ręki pod brodą radomianina, ale ten dobrze się bronił. Nowosądeczanin rozpuścił kilka krótkich uderzeń zza pleców – na głowę i korpus. Pierwsza runda dobiegła końca.
Punktacja Lowking.pl R1:
10-9 Ruchała
Patryk wyszedł do drugiej rundy agresywnie, podkręcając tempo. Poszukał prostych, lowkingów. Ruchał zagroził mu brazylijskim kopnięciem, trafił krzyżowym. Radomianin poszukał obalenia, przenosząc walkę do klinczu. Pomocowali się – i przenieśliśmy się na środek klatki.
Tam Patryk szukał mocnych uderzeń i srogich lowkingów. Ruchała nie pozostawał jednak rywalowi dłużny, choć niskie kopnięcia Kaczmarczyka sprawiały mu coraz więcej problemów. Robert w końcu świetnie przechwycił jedno z nich, kładąc przeciwnika na plecach na środku klatki. Znalazł się w gardzie Kaczmarczyka.
Z góry nowosądeczanin skupiał się głównie na kontroli, okolicznościowo tylko wyprowadzając krótkie uderzenia. W końcu Kaczmarczyk zdołał zrzucić z siebie Ruchałę, w stójce natychmiast podkręcając tempo. Kilka uderzeń doszło celu, ale Ruchała wpadł w klincz, szukając obalenia. W kotle Patryk był bliski zajścia rywalowi za plecy, ale Ruchała świetnie się wydostał. W ostatnich sekundach Kaczmarczyk zaatakował mocniej, ale jego uderzenia – pomimo pewnego chaosu defensywnego Ruchały – szyły powietrze bądź trafiały na gardę rywala.
Punktacja Lowking.pl R2:
10-9 Ruchała
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Radomianin poszukał kilku niskich kopnięć na początku trzeciej rundy, ale trafił tylko jednym. Ruchała spróbował kopnięcia na głowę, ale Kaczamrczyk wykorzystał okazję, przenosząc walkę na dół – tylko jednak na chwilę, bo Robert szybko wrócił na nogi.
Kaczmarczyk był agresywniejszy w stójce, choć wyraźnie brakowało skuteczności. Chwila klinczu. Rozerwanie. Ładny prawy Ruchały doszedł celu. Lowking Patryka również. I kolejny. Prawy prosty radomianina. Stopujący lewy Ruchały. Lowking zawodnika z Radomia. Middlekick Ruchały. Próba latającego kolana w wykonaniu Ruchały. Kaczmarczyk zaatakował korpus.
Uderzenie za uderzenie, choć czystych nie było wiele. Patryk wpadł w klincz, szukając obalenia, ale Ruchała dobrze się wybronił. Na rozerwanie radomianin zaatakował schaby. I ponownie. Półtorej minuty do końca. Kaczmarczyk agresywniejszy, poszukał kopnięcia na głowę, spróbował kolan z klinczu. Ruchała wpadł w klincz. Skontrolował tam przez kilkadziesiąt sekund rywala.
Po rozerwaniu Kaczmarczyk ruszył do ataków, polując na korpus, ale Ruchała dobrze dystansował rywala kopnięciami frontalnymi. Mocny kros doszedł korpusu nowosądeczanina.
Punktacja Lowking.pl R3:
10-9 Kaczmarczyk
Punktacja końcowa Lowking.pl:
29-28 Ruchała
Sędziowie byli jednogłośni, wskazując na Roberta Ruchałę.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Świetna walka. Szacun dla obu zawodników. Super się to oglądało. KSW więcej takich młodych talentów poproszę.