Ricardo Lamas ubija Jasona Knighta – video
Stary lis nie dał się młodemu wilkowi – Ricardo Lamas zdemolował Jasona Knighta podczas gali UFC 214 w Anaheim.
W wyróżnionej walce wieczoru gali UFC 214 w kalifornijskim Anaheim Ricardo Lamas (18-5) zatrzymał zwycięski pochód Jasona Knighta (18-3), ubijając go w pierwszej rundzie.
Po kilku krótkich wymianach Lamas przeniósł walkę do parteru, ale nie był w stanie zagrozić z góry kreatywnemu i agresywnemu z pleców Knightowi, który regularnie nękał go up-kickami, zagrażając też dźwigniami na nogi. W końcówce rundy Knight utorował sobie drogę z powrotem na nogi, ale tam, pod siatką, spróbował niedbale odejść z nisko opuszczonymi rękami, inkasując potężny prawy, który okrutnie nim zachwiał. Lamas podkręcił tempo, zasypując ciosami chwiejącego się rywala. Ten próbował nawet odpowiadać własnymi uderzeniami, ale jego błędnik szalał i raz za razem inkasował potężne ciosy.
https://twitter.com/Jonnyboy_6969/status/891474414612688897
https://twitter.com/Jonnyboy_6969/status/891474607592615936
Jason spróbował obalenia, ale bez powodzenia. Lamas rzucił się na niego z bombami z góry i ostatecznie przekonał sędziego do przerwania walki – co zdecydowanie nie spodobało się protestującemu, ale okrutnie już poobijanemu Knightowi.
https://twitter.com/Jonnyboy_6969/status/891474999491649537
Dla Lamasa, który w ten sposób ponownie włącza się do rozgrywki o najwyższe cele w kategorii piórkowej, jest to drugie z rzędu zwycięstwo. Seria czterech kolejnych wiktorii Knighta dobiegła tym samym końca.
*****