Rewanż z Rafaelem Fizievem? Jest komentarz Mateusza Gamrota: „Jeśli UFC powie mi, że trzeba walczyć rewanż…”
Mateusz Gamrot zabrał głos na temat potencjalnego rewanżu z Rafaelem Fizievem po niefortunnym zakończeniu ich walki na UFC Vegas.
Walka wieczoru sobotniej gali UFC Fight Night w Las Vegas pozostawiła spory niedosyt – a to oczywiście za sprawą niefortunnego jej zakończenia.
Pierwsze siedem minut zawodów zwiastowało intrygujące widowisko. Obaj zawodnicy – Mateusz Gamrot i Rafael Fiziev – mieli swoje dobre momenty, a pojedynek zaczynał się otwierać. Próbując jednak dosięgnąć Polaka kopnięciem, Azer uszkodził kolano, nie będąc w stanie kontynuować walki. Gamer wygrał przez techniczny nokaut.
W przestrzeni medialnej szybko pojawiły się głosy o zorganizowaniu potencjalnego rewanżu w bliższej lub dalszej przyszłości. Czy Polak byłby otwarty na drugie starcie z Atamanem? O to zapytano go podczas konferencji prasowej po gali.
– Zobaczymy – odparł Mateusz. – Oczywiście, Rafa to dobry gość, lubię go. Mamy dobre relacje. Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia i mam nadzieję, że jego kontuzja nie okaże się poważna. Zobaczymy.
– Decyzja nie należy jednak ode mnie. Należy do szefów i UFC. Moim celem jest natomiast złoto. Chcę się wspinać na szczyt, pokonać wszystkich gości, chcę walczyć z rywalami, którzy są nade mną w rankingu. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość.
– Jeśli UFC powie mi, że trzeba walczyć rewanż, powiem, że w porządku. Jednak może nie teraz? Nie w kolejnej walce. Chcę gościa z Top 10, aby dać naprawdę dobry występ i skończyć rywala przed czasem.
Polski zawodnik, który może pochwalić się sześcioma zwycięstwami w siedmiu ostatnich potyczkach, nie pozostawił wątpliwości w temacie swoich dalszych planów – na jego radarze znalazł się były mistrz wagi lekkiej Charles Oliveira.
Brazylijczyk sposobi się co prawda do mistrzowskiego rewanżu z Islamem Makhachevem – za bary ponownie wezmą się w ramach październikowej gali UFC 294 w Abu Zabi – ale Gamer prognozuje, że także drugie starcie padnie łupem Dagestańczyka. Wobec takich prognoz celuje w starcie z Do Bronxem w okolicach marca lub kwietnia.
Szczegóły dotyczące urazu, jakiego nabawił się Rafael Fiziev, nie są póki co znane. Wiele wskazuje jednak na to, że ponownie zerwał więzadło krzyżowe w lewym kolanie, podobnie jak w 2019 roku.
Video-podsumowanie gali poniżej.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.