Rewanż Gamrot vs. Tsarukyan o tymczasowy pas? Menadżer Islama Makhacheva zabrał głos!
Prowadzący na odcinku wschodnim karierę mistrza wagi lekkiej UFC Islama Makhacheva Rizvan Magomedov skomentował pomysł zestawienia rewanżu Mateusza Gamrota z Armanem Tsarukyanem o tymczasowy pas.
Na nadwiślańskiej scenie MMA od tygodnia huczy o potencjalnej walce o tymczasowy pas mistrzowski wagi lekkiej UFC pomiędzy Mateuszem Gamrotem i Armanem Tsarukyanem. Okazuje się, że nie tylko w Polsce – nad Wołgą dziennikarze również spekulują na temat takiego zestawienia.
Spekulacje na temat tymczasowego pasa zrodziły się w następstwie doniesień o kontuzji ręki Islama Makhacheva, potwierdzonych dwa tygodnie temu przez głównego zainteresowanego. Dagestańczyk ma uszkodzone ścięgna prawej ręki i obecnie nosi specjalną szynę. W przyszłym tygodniu podda się rezonansowi magnetycznemu, aby ocenić, czy rehabilitacja idzie zgodnie z planem, czy też konieczna będzie jednak operacja, która z kolei oznaczać będzie dłuższy rozbrat z oktagonem.
Mistrz – wbrew pierwotnym planom – nie wystąpi podczas październikowej gali UFC 308 w Abu Zabi, a jego trener Javier Mendez pokusił się nawet o stwierdzenie, że w tym roku Dagestańczyka w oktagonie amerykańskiego giganta już nie zobaczymy.
Murowanym kandydatem do walki z Islamem Makhachevem jest sklasyfikowany na 1. miejscu w rankingu Arman Tsarukyan, który rozpoczął już nawet obóz przygotowawczy w Tajlandii. Jeśli jednak absencja Dagestańczyka przedłuży się, czy Ormianin będzie czekał? A może matchmakerzy UFC pokuszą się w takim scenariuszu o sięgnięcie po instytucję tymczasowego pasa, szykując nowego rywala dla Ahalkalaketsa. Ten – gdyby takie starcie wygrał – do rewanżu z Islamem Makhachevem podchodziłby jako tymczasowy mistrz, a zatem z procentem ze sprzedaży PPV.
Wśród kandydatów do walki z Ormianinem wymienia się wspomnianego Mateusza Gamrot – pod warunkiem oczywiście, że Polak pokona Dana Hookera w ramach gali UFC 305 w Perth. Miałby wtedy na koncie cztery koleje zwycięstwa, osiem w ostatnich dziewięciu walkach oraz – co być może najcenniejsze – wiktorię nad Armanem Tsarukyanem.
Co o takim potencjalnym scenariuszu – tj. zestawieniu rewanżu o tymczasowy pas pomiędzy Ormianinem i Polakiem – sądzi menadżer Islama Makhacheva na odcinku wschodnim Rizvan Magomedov? O to zapytano go w wywiadzie, jakiego udzielił portalowi Sport24.ru.
– Nawet gdyby Islam nie walczył do końca roku, to nie jest to wystarczająco długo, aby szukać tymczasowego mistrza – ocenił Magomedov.
– Nie wydaje mi się, by tak długo zajęło Islamowi odbudowanie się. Jeśli mówilibyśmy o dziewięciu, dwunastu, piętnastu miesiącach na rekonwalescencję to tak, ale tutaj mówimy o kilku miesiącach. Miesiąc, dwa miesiące.
Ani Arman Tsarukyan, ani Islam Makhachev nie zabierali jeszcze publicznie głosu na temat potencjalnego wprowadzenia tymczasowego pasa w wadze lekkiej. Pełną gotowość na rewanż z Ormianinem wyraził natomiast Mateusz Gamrot, który zastrzegł jednak, że skupia się obecnie wyłącznie na walce z Danem Hookerem.
Czy Dana White i spółka zdecydują się na utworzenie tymczasowego pasa? Wydaje się, że wszystko rozstrzygnie się w najbliższych dniach po wynikach badań dagestańskiego mistrza.
Poniżej analiza położenia Mateusza Gamrota i Jana Błachowicza w kontekście ogłoszeń na październikową galę UFC 308.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
