![](https://www.lowking.pl/wp-content/webpc-passthru.php?src=https://www.lowking.pl/wp-content/uploads/2025/02/moicano_pimblett_gamrot_1.jpg&nocache=1)
Renato Moicano dolewa oliwy do ognia w temacie walki Mateusza Gamrota z Paddym Pimblettem: „Na to wygląda”
Renato Moicano spodziewa się, że wkrótce gruchną wieści o zestawieniu walki Mateusza Gamrota z Paddym Pimblettem – a przynajmniej na to wskazuje jego narracja.
Nie ustają medialne spekulacje na temat potencjalnego starcia Mateusza Gamrota z Paddym Pimblettem. Oliwy do ognia w temacie dolał właśnie klubowy kolego polskiego zawodnika z mat American Top Team Renato Moicano.
Wszystko zaczęło się od deklaracji Baddy’ego, który kilka dni temu rozpisał swój sportowy plan na 2025 rok. Do akcji zamierza powrócić podczas kwietniowej gali UFC 314 w Miami, by następne starcie stoczyć podczas październikowej gali w Abu Zabi. Na tym nie koniec, bo Brytyjczyk stwierdził, że na okoliczność gali w Miami ma już rywala z Top 8 rankingu.
Wydawało się co prawda, że może chodzić o Michaela Chandlera – obaj w ostatnich tygodniach wyrażali gotowość na bitewne tany – ale Amerykanin kategorycznie wykluczył powrót na UFC 314. W progi oktagonu zamierza zawitać pod koniec czerwca na UFC 317 w Las Vegas i tamże właśnie chciałby skrzyżować rękawice z Baddym.
Z kim zatem zmierzy się w kwietniu na UFC 314 Paddy Pimblett, jeśli rzeczywiście wystąpi w Miami? Najnowsze wypowiedzi wspomnianego Renato Moicano w podcaście Show Me The Money wskazują na to, że Brytyjczyk może ostatecznie stanąć naprzeciwko Mateusza Gamrota.
Wszystko zaczęło się od historii z maty, którymi z fanami podzielili się Money i współprowadzący Gilbert Burns.
– Mateusz Gamrot jest bardzo mocny w atakach na nogi – powiedział Renato. – Nie robi tego często w walkach…
– Powinien – wtrącił Gilbert.
– Ale jest bardzo dobry w atakach na nogi.
A skoro temat zszedł na polskiego zawodnika, to Renato pociągnął ten wątek…
– Wiecie? – zagaił z uśmiechem. – Walczy z Pimblettem? Nie wiem. Na to jednak wygląda.
– Breaking news! – krzyknął wesoło Durinho, nucąc pod nosem jakąś melodię. – Powtórz to, powtórz to!
Moicano roześmiał się.
– Nie, nie – powiedział. – Nie wiem, czy to prawda, ale widziałem to w mediach społecznościowych.
– Tak? – Gilbert przekomarzał się z kompanem, zanosząc się śmiechem. – Naprawdę? Ja niczego takiego nie widziałem!
– Nie wiem, nie wiem – jął wycofywać się rakiem Moicano. – Nie rozmawiałem z nim. Może teraz wygląda na to, że nie, ale nie wiem.
– Breaking news! – nie dawał za wygraną Gilbert.
– Nie, bo nie wiem. Pytam. Po prostu pytam.
– A ty tak sądzisz? – Burns spojrzał wymownie na Moicano.
– Tak sądzę.
– Ja też.
Sklasyfikowany na 8. miejscu w rankingu Mateusz Gamrot już wcześniej wyrażał pełną gotowość na konfrontację z niepokonanym w oktagonie Paddym Pimblettem. Brytyjczyk odniósł się jednak do tematu z rezerwą, szydząc ze stylu walki Polaka. Kto wie jednak, czy Gamer nie będzie jego jedyną opcją z czołówki, jeśli Baddy jednak uprze się na walkę w Miami.
Obaj Brazylijczycy zgodzili się, że Brytyjczyk w takim starcie nie byłby bez szans.
– UFC jest bardzo sprytne w zestawianiu walk – powiedział Renato. – Mówią, że to ciężka walka (dla Paddy’ego), no ale przynajmniej dają mu grapplera. Strategiczne zestawienie. Tak czy inaczej uważam, że Mateusz to będzie dla niego za dużo.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.