Rafał Kijańczuk stoczy kolejną walkę już we wrześniu w Czechach
Rafał Kijańczuk nie zwalnia tempa – pod koniec września stoczy piątą walkę w odstępie ledwie siedmiu miesięcy.
Idący jak burza Rafał Kijańczuk (4-0) nie zasypia gruszek w popiele. Ledwie w sobotę odniósł czwarte z rzędu zwycięstwo przed czasem, podczas gali M-1 Challenge 96 w Petersburgu rozbijając Ibrahima Sagova, a już za miesiąc stoczy kolejny pojedynek.
Polski półciężki wystąpi w Karlowych Warach, podczas gali Fight Night West krzyżując pięści z zaprawionym w bojach brazylijskim weteranem Charlesem Andrade (34-41), który ostatnio przędzie wyjątkowo kiepsko – przegrał trzy ostatnie pojedynki i aż siedem z ostatnich ośmiu.
O zestawieniu poinformowali oficjalnie organizatorzy.
Pierwotnie Kijana szykował się do występu podczas zaplanowanej na 1 września gali Krwawy Sport II w Southampton, gdzie miał stanąć naprzeciwko Luciano Zampieriego (2-5), ale wydarzenie zostało odwołane.
*****
Justin Gaethje: „Im więcej gadasz, tym brutalniejszy upadek”