Rafael dos Anjos odpowiada na kpiny Conora McGregora
Były mistrz kategorii lekkiej UFC Rafael dos Anjos odpowiedział na krytyczny komentarz ze strony Conora McGregora.
Podczas telekonferencji przed galą UFC 202 Conor McGregor miał wiele szacunku dla Nate’a Diaza, ostrożnie dobierając słowa, gdy wypowiadał się o stocktończyku. Nie oszczędził za to byłego mistrza kategorii lekkiej Rafaela dos Anjosa.
Tak naprawdę powinienem być teraz mistrzem dwóch dywizji UFC.
– stwierdził McGregor.
Gdybym walczył z Rafaelem dos Anjosem, gdyby nie wycofał się z tej ostatniej walki, to tymi ciosami, którymi obijałem Nate’a przez osiem minut, znokautowałbym Rafaela dos Anjosa na sztywno. Nie ma wątpliwości. Siedziałbym tutaj teraz jako mistrz dwóch dywizji.
To z Brazylijczykiem Irlandczyk miał pójść w tany na gali UFC 196, których stawką miał być pas mistrzowski, ale kontuzja stopy tego pierwszego pokrzyżowała te plany. Ostatecznie McGregor stanął naprzeciwko ściągniętego na ostatnią chwilę Nate’a Diaza, doznając swojej pierwszej porażki w oktagonie UFC.
Na krytyczny komentarz pod swoim adresem zareagował na Twitterze dos Anjos, strącony niedawno z tronu przez Eddiego Alvareza.
Notorious, gdybyś ze mną walczył, nie byłbyś mistrzem dwóch dywizji – byłbyś martwy. Zobacz, co zrobił ci Diaz bez formy. #Wrócę
Reprezentant Kings MMA przygotowuje się obecnie do starcia z Tonym Fergusonem, którego wygranie zapewni mu powrót w rejony pasa mistrzowskiego.