„Pytanie, czy to się uda?” – wstępne przymiarki do Khalidov vs. Silva poczynione, ale Lewandowski stawia warunek
Współwłaściciel KSW Martin Lewandowski jest zainteresowany zestawieniem walki Mameda Khalidova z Andersonem Silvą, ale ma też swoje konkretne oczekiwania.
Kilka tygodni temu legendarny – choć zdecydowanie od dawna będący na ostatniej prostej swojej kariery Anderson Silva pożegnał się z organizacją UFC.
Zainteresowanie usługami Brazylijczyka wyraził wówczas współwłaściciel KSW Martin Lewandowski, a dwa grosze dołożył też nowy-stary mistrz kategorii średniej i nadwiślańska legenda Mamed Khalidov. Czeczen przyznał, że marzy mu się konfrontacja ze słynnym Pająkiem.
Czy zatem istnieją szanse na to, aby w 2021 roku brazylijska legenda zawitała nad Wisłę, ścierając się w klatce KSW z Mamedem Khalidovem? O to dziennikarz Andrzej Kostyra zapytał w najnowszym wywiadzie Martina Lewandowskiego…
– Bardzo byśmy chcieli, ale do tego potrzeba nie dwojga, ale trojga – powiedział polski promotor. – Tutaj w tym przypadku Andersona. Z naszej strony i Mameda, wiadomo, deklaracja już padła w mediach. Jesteśmy zainteresowani i bardzo chętnie pociągniemy ten wątek.
– Gdzieś jakieś przymiarki do tego zestawienia poczyniłem, ale powiem szczerze, że moja praktyka dotychczasowa podpowiada mi, że te duże nazwiska mają bardzo wybujałe oczekiwania, a my jednak musimy dostosować nie tylko super nazwisko do bardzo dobrego nazwiska u nas w Polsce, ale też: jak jesteśmy w stanie to skomercjalizować?
– To jest super gratka dla fanów. Taki Anderson Silva w szerokiej sprzedaży nie zrobi wrażenia. To będzie jakiś dobry, utytułowany zawodnik gdzieś tam z Brazylii. Natomiast w Polsce mówimy o szerszym fanie, który nie tylko śledzi sport, nie tylko śledzi MMA. I to musimy wziąć pod uwagę.
– To jest tak naprawdę konfrontacja kasa vs. to, co jesteśmy niejako z niego wycisnąć.
Lewandowski zapewnił natomiast, że KSW absolutnie rezygnować z starań o zakontraktowanie Silvy nie zamierza. Stwierdził, że pod lupą organizacji jest każde duże nazwisko, które trafiło na rynek.
Czy natomiast potencjalny transfer Brazylijczyka polski gigant byłby w stanie skomercjalizować, aby wyjść na nim korzystnie?
– Nie wiemy jeszcze, jakie są oczekiwania Andersona – powiedział Martin. – Nie wiem jeszcze, jakich on oczekuje finansów, więc ciężko na tę chwilę powiedzieć, ale… Wiem, ile zarabiają zawodnicy UFC. Oni akurat to publikują. Poza tym wiem o tym, czego również nie publikują, więc jestem sobie w stanie wyobrazić (wymagania Andersona).
– I teraz pytanie tylko… Bo to nie chodzi tylko o samą walkę Mameda. Dla nas Anderson Silva oczywiście jest ważny w tym zestawieniu, ale też dobrze go mieć na jakiś dłuższy okres. I pytanie, czy to się uda.
– Ale mówię, to jest na takim początkowym etapie, że to jest trochę wróżenie z fusów. Myślę, że za jakiś czas możemy powrócić do tej rozmowy i mogę więcej konkretów powiedzieć.
Cały wywiad poniżej:
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN
*****