Pudzian vs. Reem na horyzoncie? Konkretne plany KSW wobec Mariusza Pudzianowskiego! „Już jeden przeciwnik się po tej walce narodził”
Ledwie kilkanaście minut po zakończeniu gali KSW 77 współwłaściciel organizacji Martin Lewandowski zdradził, że pojawił się konkretny plan na kolejny pojedynek Mariusza Pudzianowskiego.
W sobotę Mariusz Pudzianowski doznał sromotnej klęski w walce wieczoru gliwickiej gali KSW 77. Były strongman został z dziecinną łatwością w niespełna dwie minuty ubity przez Mameda Khalidova.
Po walce 46-letni prawie Pudzian dał w jasny sposób do zrozumienia, że na sportową emeryturę jeszcze się nie wybiera. Na tym jednak nie koniec, bo współwłaściciel KSW Martin Lewandowski w rozmowie z Michałem Tuszyńskim z MMARocks.pl zdradził, że plany na obu zawodników – Pudziana i Mameda Khalidova – po gali KSW 77 się… wykrystalizowały!
– Mogę powiedzieć teraz, że te plany są bardziej klarowne – przyznał polski promotor. – Gdybyś mnie zapytał, nie wiem, dwie godziny temu, to bym powiedział „poczekajmy do walki, zobaczymy, kto wygra, jak wygra, jak przegra, jak się ona potoczy”.
– Dwóch nienaruszonych właściwie mocno fighterów. Chyba z takim scenariuszem, który też dużo osób się spodziewało. Dwóch chętnych do dalszej walki.
– Myślałem, że to może pójść w tą stronę – i dlatego jakieś takie deklaracje byłyby tutaj nieodpowiedzialne, bo gdyby Mamed przegrał, to mógłby zakończyć karierę. Dla Pudziana przegrana jest po prostu kolejnym jakimś tam doświadczeniem.
– Pesel robi swoje. Na pewno zawodnicy też już czują, że już musza powoli się jakoś żegnać. Nie to, że ja chcę ich wysyłać na jakąś sportową emeryturę, ale po prostu to widać w rozmowach.
– Ale już też jak rozmawiałem z Mamedem, z Mariuszem, to już z Mariuszem jakiś konkretniejszy plan się zrodził, o czym nie powiem, ale już naprawdę w połowie roku myślę, że już jeden przeciwnik się po tej walce narodził.
Z kim zatem rękawice mógłby skrzyżować w kolejnej potyczce Pudzian? Tego nie wiadomo, ale… W rozmowie z portalem MMA.pl po gali dyrektor sportowy KSW i matchmaker Wojsław Rysiewski nie pozostawił najmniejszych wątpliwości, z kim najchętniej – z fanowskiej perspektywy! – zestawiłby Alistaira Overeema, gdyby ten zawitał nad Wisłę.
– Z Mariuszem – odparł Rysiewski bez chwili zastanowienia.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Od kilku tygodni w mediach huczy o rozmowach pomiędzy KSW i holenderskim gwiazdorem. Zaawansowane negocjacje z Reemem potwierdził niedawno Martin Lewandowski, choć zaznaczył, że poważną przeszkodą mogą okazać się oczekiwania finansowe Holendra. Potwierdził to także Rysiewski.
– Nie ma jakichś plotek – powiedział Wojsław. – Prawda jest taka, że rozmawiamy, ale kwestie finansowe jeszcze są dalekie do tego, aby można było powiedzieć, że Alistair będzie walczył w KSW.
– W przypadku takich zawodników jesteśmy elastyczni – dodał w temacie długości potencjalnego kontraktu dla Overeema. – Ale to, że będzie jedna walka, to wcale nie znaczy, że będzie dużo taniej.
Dotychczas Alistair Overeem był raczej łączony z mistrzem wagi ciężkiej KSW Philem De Friesem, ale wydaje się, że nad Wisłą znacznie lepiej sprzedałby się jego pojedynek z Mariuszem Pudzianowskim. O ile ten będzie takowym zainteresowany i o ile Holender w ogóle dojdzie z KSW do porozumienia.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
To chyba KSW chce Pudziana na Powązki wysłać.
Jak 25kg lżejszy Mamed do zlał jak dziecko, to Reem by go zabił w ringu, zanim Pudzian by zdążył odklepać