UFC

„Przez dwa tygodnie byłem bardzo chory z grypą i gorączką” – sparingpartner Khabiba twierdzi, że miał koronawirusa

Trenujący na co dzień w American Kickboxing Academy Dan Ige uważa, że na przełomie roku zaraził się koronawirusem.

Jeden z najlepszych piórkowych w UFC Dan Ige uważa, że niespełna trzy miesiące temu przeszedł zbierającego obecnie krwawe żniwa i paraliżującego cały świat koronawirusa.

Amerykanin podzielił się swoimi przemyśleniami w tym temacie za pośrednictwem mediów społecznościowych.

– Jestem niemal pewien, że miałem koronawirusa późnym grudniem / wczesnym styczniem na miesiąc przed moją walką, zanim w ogóle temat był znany czy omawiany – napisał na Twitterze. – Przez dwa tygodnie byłem bardzo chory z grypą i gorączką. Potem dopadł mnie jeszcze gronkowiec i prawie musiałem wycofać się z mojej walki. Nie żartuje. Dbajcie o higienę.

Tymczasem 8 lutego – miesiąc później – Dan Ige skrzyżował rękawice z Mirsadem Bekticiem w ramach gali UFC 247. I wygrał ten pojedynek niejednogłośną decyzją sędziowską, odnosząc już piątą wiktorię z rzędu.

– Przeszedłem wszystkie kontrole medyczne i musiałem podjąć decyzję, czy zarobić pieniądze dla rodziny – wyjaśnił podjęcie walki z Bekticiem. – Koronawirus nie był wtedy żadnym zmartwieniem… Raczej stanowił żart, który ludzie wykorzystywali w memach.

Szlifujący na co dzień formę w American Kickboxing Academy w Kalifornii Amerykanin jest klubowym kolegą między innymi Khabiba Nurmagomedova, Daniela Cormiera czy Islama Makhacheva. Dagestański Orzeł wielokrotnie wyrażał się o nim niezwykle pozytywnie, niezwykle ceniąc sobie przebywanie w jego towarzystwie z uwagi na pozytywne nastawienie Amerykanina do życia i dobry humor.

Dynamite nie pisał nic o tym, jak czuje się obecnie, ale sądząc po licznych nagraniach z American Kickboxing Academy z ostatnich tygodni i dni oraz aktywności zawodnika z mediach społecznościowych, czuje się bardzo dobrze – regularnie gości bowiem na sali treningowej.

Z powodu pandemii koronawirusa trzy najbliższe gale UFC zostały odwołane. Ważą się też losy gali UFC 249, w ramach której Khabib Nurmagomedov ma skrzyżować rękawice z Tonym Fergusonem. Wedle słów ojca mistrza, Abdulmanapa Nurmagomedova, do walki może dojść w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz darmowy zakład 50 PLN

*****

„Łatwiej tam walczyć z wirusem z powodu upałów” – walka Khabib vs. Tony w Dubaju?

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button