Przeszarżowali? Bisping i Smith usunęli niezgodny z oficjalną narracją fragment rozmowy ze swojego podcastu!
Michael Bisping i Anthony Smith powiedzieli szczerze, co im na sercu leży – ale szybko usunęli ten fragment rozmowy.
Kilka dni temu Michael Bisping i Anthony Smith w swoim podcaście poruszyli temat Cristophera Lencioniego – zawodnika Bellatora, który 8 czerwca tego roku podczas treningu doznał zawału serca. Doszło do uszkodzenia mózgu. Nie wiadomo, czy 28-latek wróci do normalnego życia.
Rozmowa wspomnianych Bispinga i Smitha, do której przyczynkiem był dramat Lencioniego, została jednak szybko usunięta z transmitowanego na żywo podcastu – widać to w 29:23 poniższego nagrania.
Jako jednak, że w przestrzeni medialnej nic nie ginie, to usunięty przez autorów fragment znaleźć można w czeluściach Internetu. Cóż takiego powiedzieli, czego powiedzieć nie chcieli czy też nie powinni? Poniżej cały dialog wraz ze źródłem.
– Straszna sprawa – powiedział Bisping, nawiązując do tragedii Lencioniego. – Jak myślisz, dlaczego miał zawał? Nie znamy oczywiście jego badań, ale…
– Nie wiem – odparł Smith. – Znaczy… Za każdym razem, gdy słyszę o młodej osobie, która ma jakieś problemy z sercem, udary i tak dalej, to w sumie spoglądam w jednym tylko kierunku, ale… Wiesz…
– Jaki to kierunek? – dopytał Brytyjczyk.
– Prosto w stronę szczepionek. Za każdym razem.
Bisping roześmiał się.
– Za każdym razem – powtórzył Smith.
– Wiedziałem, że o to chodzi.
– Ale pójdę tym tropem na stracenie – powiedział Amerykanin.
– No to lecisz!
– No to lecę. Gdy zmarła moja mama… Rozchorowała się błyskawicznie po przyjęciu dawki przypominającej. Była względnie zdrowa. Rozchorowała się natychmiast. Przyjęła ten booster i zapadła w śpiączkę w ciągu dwóch tygodni. Zawsze po prostu sądziłem, że… Nie wiem. To nie ma żadnego sensu. To było naprawdę dziwne, prawda?
– A ostatnio Pfizer powiedział, że ludzie powyżej sześćdziesiątki po przyjęciu ostatniej dawki przypominającej mają większe ryzyko udaru – kontynuował Smith. – A to właśnie stało się z moją mamą. Zawsze więc łączyłem te dwie sprawy. Widzę mnóstwo młodych zaszczepionych ludzi, którzy mają problemy z sercem. Ten zawodnik NFL, który w zeszłym sezonie podczas meczu miał zawał na środku boiska. Temat jest oczywiście wyciszany, bo nikt nie chce o tym głośno mówić. Nie mam oczywiście wiedzy w tym temacie, ale taka zawsze była moja hipoteza.
– Nie mam żadnych danych ani statystyk, ale wiem teraz, że cała ta sprawa to było jedno wielkie gówno – powiedział Bisping.
– Sam jestem zaszczepiony, a pojawiły mi się zakrzepy w żyłach. Jakie było prawdopodobieństwo, że takie coś mi się przytrafi? Nie miałem nigdy żadnych problemów zdrowotnych. Zawsze byłem w pełni zdrowy, a skończyło się na zakrzepach.
– Przyjęła wszystkie szczepionki – powiedział Bisping, nawiązując do jakiejś kobiety. – Pfizer, J&J, jakąś dawaną przy ulicy. Gość pyta: chcesz szczepionkę? I poszła. I ja też ją przyjąłem. Nie brałem żadnej dawki przypominającej, ani nic takiego. Przyznaję, że wtedy byłem ich wielkim zwolennikiem. Teraz uważam, że to wszystko jedno wielkie gówno.
– Przyjąłem ją, żeby zachować robotę – przyznał Anthony.
– To samo ze mną. ESPN, aktorstwo… Wiesz, że ostatnio jak byłem na scenie, to w tym przemyśle filmowym nadal wszystkich testują? Każdego dnia! Każdego dnia gdy jesteś na planie wsadzają ci to cholerstwo do nosa. Mówię: nadal to robimy? Codziennie! Gdy tam wylądowałem, to od razu pierwszego dnia – test. Pomyśl o tych pieniądzach. Jakie tam są generowane pieniądze. Istnieje jednak coś takiego jak syndrom „nagłej śmierci” wśród młodych mężczyzn.
Poniżej rzeczony usunięty fragment podcastu.
MMA fighter Anthony Smith says his mom passed immediately after getting her booster & he got blood clots from the Covid vaccine he got to keep his job.
They were discussing a young fighter who had recently had a heart attack during training which lead to brain injuries. pic.twitter.com/1fhytHBNWC
— An0maly (@LegendaryEnergy) July 2, 2023
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Cóż, dwóch zawodników MMA dyskutuje o medycynie na podstawie pojedynczych przypadków… Szkoda w ogóle gadać
Uważam ich zdanie za cenniejsze niż zdanie Pyrcia i ferajny :) A pamiętasz Rożka psikającego buty przed wejściem do domu? Tak głosiła nauka!
Nie znamy składu tego preparatu. W tym składzie co podawali w czasie „pandemii” nie było wymienionego tlenku grafenu a teraz Pfizer przyznał się, że jest tam grafen. Nie wiadomo jak się go pozbyć z organizmu, o ile to możliwe, bo to są cząsteczki wielkości nanometrów. Także jak ktoś wierzy w oficjalne raporty z mainstreamu to daleko nie zajdzie, jak widać chociażby w powyższym artykule.
Ciekawe i symptomatyczne jest to, że „…dwóch zawodników MMA dyskutuje o medycynie…”, a następnie dokonują autocenzury i usuwają ten fragment.
Z jednej strony, ok rozumie to, nie ma co ściągać na siebie problemów. Jednakże z drugie strony, gdy wszyscy (zwłaszcza ludzie sławni/wpływowi) będą tak postępować, niezależnie od sytuacji ( vide sprawa Szymona Marciniaka), to świat zmieni się wkrótce w jedną wielką tyranie, żywcem wyjętą z kart Orwellowskiego „Roku 1984”.