KSWPolskie MMA

„Próbują sobie coś udowodnić, ale to jest idiotyczne” – Maciej Kawulski bez ceregieli o konflikcie Okniński – Lewandowski

Współwłaściciel KSW Maciej Kawulski zabrał głos na temat toczącego się od kilku miesięcy konfliktu Mirosława Oknińskiego z Martinem Lewandowskim.

W ostatnich miesiącach konflikt na linii Martin LewandowskiMirosław Okniński rozgorzał na całego. Iskrą zapalną okazało się utworzenie Stowarzyszenia MMA Polska przez współwłaściciela KSW. Polski promotor nie ukrywał przy tej okazji, że jego celem jest też utworzenie Polskiego Związku MMA.

Zobacz także: Alistair Overeem zabrał głos po makabrycznym rozcięciu

Zdecydowanie nie przypadło to do gustu trenerowi Oknińskiemu, który w planach tych dostrzegł ryzyko przejęcia całej nadwiślańskiej sceny MMA przez Kelnera – tym mianem określa bowiem Lewandowskiego, nawiązując do jego pracy w Marriocie sprzed lat – i jego rodzinę oraz zaufanych ludzi.

Obaj panowie nie szczędzili sobie w mediach przytyków większych i mniejszych, nieszczególnie często wyrafinowanych.

Jak się jednak okazuje, drugi współwłaściciel KSW i podopieczny Mirosława Oknińskiego sprzed lat, Maciej Kawulski nie ukrywa zdziwienia tymże konfliktem.

Kompletnie nie rozumiem, o co oni się kłócą.

– powiedział w rozmowie z MMA.pl po sobotniej gali KSW 52 w Gliwicach.

Czasem pojawiają się takie kłótnie, że jakby rozumiesz dokładnie przebieg tej kłótni, ale już zapominasz, o co w ogóle poszło. Nie wiem, o co tam poszło. Wiem, że na różne sposoby próbują sobie coś udowodnić, ale to jest jakieś idiotyczne.

Ba, jak donosił niedawno portal MMANews.pl, Lewandowski miał wytoczyć Oknińskiemu proces za naruszenie dobrego imienia, domagając się zadośćuczynienia w kwocie 50 tys. złotych, które miałyby trafić na Fundację Cancer Fighters.

I jeden, i drugi jest tak zasłużonym człowiekiem dla polskiego MMA, że co by na swój temat nie mówili, to właściwie nie są w stanie zarysować tego diamentu.

– kontynuował Kawulski.

Martin jest współtwórcą organizacji, która stworzyła tę dyscyplinę, a Mirek na poziomie amatorskim, trenerskim jest absolutnie filarem tej dyscypliny. Ten rynek nie istniałby bez jednego i bez drugiego, w związku z czym aż się dziwię, że tam iskrzy. To powinno być dość oczywiste.

Po sobotniej gali w Gliwicach, gdzie podopieczny Mirosława Oknińskiego Szymon Kołecki ubił Damiana Janikowskiego, trener zaproponował zakopanie topora wojennego z Martinem Lewandowskim. Zapytany, czy ten ostatni powinien przyjąć wyciągniętą ze strony Oknińskiego rękę, Kawulski postawił sprawę jasno.

Raczej powinien.

Cały wywiad poniżej (za MMA.pl).

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK z bonusem 500 PLN na start

*****

Kursy bukmacherskie na walkę McGregor vs. Cerrone ujawnione

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button