„Potrzebujemy tego, aby stworzyć związek sportowy” – Martin Lewandowski powołał Stowarzyszenie MMA Polska
Idzie nowe – Martin Lewandowski ogłosił powołanie Stowarzyszenie MMA Polska, które może dokonać nie lada trzęsienia ziemi na scenie amatorskiej w Polsce – a z czasem także zawodowej.
Współwłaściciel KSW Martin Lewandowski wespół między innymi z szefem Polsatu Marianem Kmitą ogłosili dzisiaj powstanie Stowarzyszenia MMA Polska. Prezesem Zarządu będzie właśnie Lewandowski, wiceprezesem – Kmita.
Zobacz także: Daniel Cormier w szoku po skandalu w walce Głowacki vs. Briedis
Dzisiaj jest wielki dzień dla całego środowiska MMA, bo dzisiaj będziemy ogłaszać powstanie stowarzyszenia MMA Polska.
– powiedział polski promotor w rozmowie z Onet.pl dzisiaj rano.
To jest taki etap, w którym uznałem, że czas najwyższy zająć się profesjonalizacją ale tej amatorskiej odsłony.
Lewandowski zapowiedział, że celem jest „scalenie i zindeksowanie środowiska, bo panuje bałagan”.
Każdy potrzebuje takiej odsłony amatorskiej po to, żeby, po pierwsze – stworzyć związek sportowy, stworzyć struktury, stworzyć zasady, które będą uniwersalne dla całej dyscypliny.
– kontynuował Lewandowski.
Móc i my jako MMA Polska będziemy mogli wystawiać jako jedyna organizacja kadrę Polski.
(Celem jest) ukorzeniania, ucywilizowanie tej dyscypliny na wszystkich poziomach, więc patrząc na MMA, będzie to pełne spektrum.
Martin zaznaczył, że powołanie MMA Polska wynika też z jego troski o to, aby nic złego nie przytrafiło się dyscyplinie, którą od kilkunastu lat buduje w Polsce – a, jak twierdzi, pojawiają się teraz takie zagrożenia.
Chcę uniknąć tego, aby osoby, które zaczynają się tym zajmować – a MMA jest obecnie bardzo na topie, jest bardzo popularnym sportem – żeby po prostu nie popełniały tych błędów.
– powiedział Lewandowski.
Stowarzyszenie ma też na celu i w zadaniach dzielenie się tą wiedzą i stworzenie pewnej takiej bazy i ścieżki rozwoju każdego młodego człowieka, który będzie chciał się zająć MMA a nie akurat judo, karate czy boksem.
Celem jest też promocja dyscypliny, troska o bezpieczeństwo zawodników, a także wprowadzenie MMA na igrzyska olimpijskie.
Poniżej formalnie sprecyzowane cele działania MMA Polska.
1) doskonalenie uzdolnień sportowych I sprawności fizycznej członków,
2) prowadzenie szkolenia sportowego,
3) zapewnianie możliwości uczestnictwa we współzawodnictwie sportowym,
4) organizowanie współzawodnictwa sportowego,
5) uczestnictwo w imprezach sportowych,
6) organizowanie różnych form aktywności fizycznej,
7) angażowanie do uprawiania różnych form aktywności fizycznej,
8) dbałość o prawidłowy rozwój psychofizyczny członków stowarzyszenia,
9) dbałość o zdrowie członków stowarzyszenia,
10) popularyzacja zasad sportowej rywalizacji,
11) rozwój I edukacja sportowa społeczeństwa, w tym członków stowarzyszenia,
12) popularyzacja zasad bezpieczeństwa przy organizacji współzawodnictwa sportowego.
*****
Czyli…
Współwłaściciel prywatnego przedsiębiorstwa, które walczy o pozycję monopolisty na rynku polskim oraz prowadzi ekspansje na rynki zagraniczne powołuje stowarzyszenie, które docelowo miałoby ewoluować do związku.
Cele statutowe MMA Polska mogłyby być realizowane przez KSW. Chyba że coś przeoczyłem. Dlaczego więc potrzebne jest stowarzyszenie?
W wywiadzie nie ma mowy o tym, że docelowo związek sportowy miałby ssać pieniądze z ministerstwa,a w dalszym kroku redystrybuować finansowanie w sposób pośredni do…no właśnie do kogo?
Martin od jakiegoś czasu już przebąkiwał o utworzeniu związku sportowego dla MMA…chodzi niczym lisek wokół kurnika
Kilka lat temu gdy Mirosław O wraz z jednym PRLowskim komuchem kombinowali by zrobić jakiś chory związek i POPSUĆ WSZYSTKO , byłem mega zły i broniłem „wolności” MMA nieskrępowanej jakimiś Leśnymi Dziadkami z korzeniami w WSI. Minęło kilka lat i widzę ,że „ofiara” staje się „katem” Chyba po odejściu Mohameda i w obliczu końca Pudziana grunt pali im się pod nogami.
ale po co ta kadra Polski? są jakieś rozgrywki międzynarodowe??
po prostu wystawimy kadrę i tyle, żaden inny kraj kadry mieć nie będzie ;-)
Chcą mieć wszystkich amatorów pod swoimi skrzydłami i jako pierwsi wyłapywać co lepszych i dawać im kontrakty w ksw.Pewnie coś na podobieństwo „The ultimate fighter” tylko że tu nie beda pokazywac w telewizji.A moze z czasem będą.Bo do MMA na olimpiadzie daleko.