„Poranny trening zapasów w bardzo mocnym towarzystwie” – Mateusz Gamrot po pierwszym treningu w ATT
Mateusz Gamrot kontynuuje w ATT przygotowania do lipcowej konfrontacji z Jeremym Stephensem.
W sobotę Mateusz Gamrot dotarł do Coconut Creek na Florydzie, gdzie w American Top Team spędzi ostatni miesiąc przygotowań do trzeciego występu pod sztandarem UFC.
Na polskiego lekkiego czekała w klubie miła niespodzianka – na ścianie zawisło bowiem zdjęcie, na którym świętuje kwietniowe zwycięstw ze znokautowanym w drugiej rundzie Scottem Holtzmanem. Fotografię tę umieszczono tuż obok pełniącego obecnie rolę trenera w ATT Mike’a Browna nokautującego w 2008 roku Urijaha Fabera.
Natomiast w poniedziałek Gamer po raz pierwszy pojawił się na matach ATT, biorąc udział w porannym treningu zapaśniczym, który został zwieńczony zdjęciem opublikowanym na profilu American Top Team na Instagramie.
Kudowianin jest na nim widoczny po prawej stronie w rozerwanej jakby koszulce. Obok niego stoi w niebieskiej Dustin Poirier, a przed nim klęczy Edson Barboza. Po lewej stronie widać natomiast
O powrocie do akcji rozpędzonego dwoma zwycięstwami w wadze piórkowej i nieukrywającego mistrzowskich tamże aspiracji Edsona Barbozay póki co nic nie wiadomo, ale Diament ma już zaplanowany pojedynek – 10 lipca stanie w ramach gali UFC 264 do wielkiej trylogii z Conorem McGregorem.
Tydzień później do oktagonu zawita Mateusz Gamrot, w ramach gali UFC Fight Night w Las Vegas stając w szranki z przenoszącym się do 145 funtów weteranem Jeremym Stephensem. Tego samego wieczoru w klatce zamelduje się Thiago Moises, który stoczy najważniejszy pojedynek w karierze, mierząc się z rozpędzonym serią siedmiu zwycięstw wybornym dagestańskim zapaśnikiem Islamem Makhachevem.
Co ciekawe, w poniedziałek Gamer trenował między innymi właśnie z Moisesem – Brazylijczyk podziękował mu bowiem za pośrednictwem mediów społecznościowych za wspólną pracę.
– Dzięki za dzisiejszy trening, bracie – napisał Thiago, który zresztą niecierpliwością wyczekiwał przyjazdu Mateusza, licząc na jego pomoc przed starciem z Islamem.
Kudowianin spotkał też na matach ATT byłą mistrzynię kategorii słomkowej UFC Joannę Jędrzejczyk.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
– Duża radość móc na swojej drodze spotykać takich ludzi jak Ty, Joanno Jędrzejczyk – napisał Gamer obok zdjęcia z Joanną. – Poranny trening zapasów w bardzo mocnym towarzystwie. 4 tygodnie do mojej kolejnej walki w UFC.
– Przypomnę tylko jakby ktoś się wahał, że JJ broniła swój tytuł mistrzowski UFC 6 razy.
O powrocie Joanny Jędrzejczyk do oktagonu póki co ni widu, ni słychu. Polka mierzy w trylogię z Rose Namajunas albo rewanże z Zhang Weili lub Carlą Esparzą.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
*****