„Polecam skupić się na swojej działalności”, „Trenuj ciężko i czekaj na swoją szansę” – Janikowski i Oleksiejczuk w szermierce na słowa

Damian Janikowski stanął w obronie Akopa Szostaka, a Michał Oleksiejczuk – Szymona Kołeckiego.

Nie uszedł uwadze Michała Oleksiejczuka poniedziałkowy wpis Damiana Janikowskiego, który w ostrych słowach odpowiedział krytykom – szczególnie tym co agresywniejszym – zestawienia Akopa Szostaka z Szymonem Kołeckim w charakterze walki wieczoru lipcowej gali KSW 62. Wrocławianin ocenił, że ci najgłośniej ujadający w Internecie „nie mają jaj”, aby od słów przejść do czynów. Zasugerował też, że Szostak jest ofiarą dyskryminacji.

Brązowy medalista olimpijski w zapasach w stylu klasycznym wrzucił też przy okazji kamyczek do ogródka Szymona Kołeckiego, który w 2019 roku pokonał go przez techniczny nokaut. Stwierdził mianowicie, że reprezentant Akademii Sportów Walki Wilanów „ucieka przed tematem rewanżu”. Szczegóły – tutaj.

Co na to wspomniany Michał Oleksiejczuk?

– Czy według Ciebie Akop zasługuje na tę walkę, że dziwi Cię krytyka ludu? – napisał na Instagramie Lord, kierując te słowa do Damiana. – I najważniejsze: o co chodzi z tą dyskryminacją?

Na odpowiedź ze strony reprezentanta WCA Fight Team nie trzeba było długo czekać…

– Tu nie chodzi o to, czy Akop Szostak zasłużył na walkę sportowo, wygrywając walki w MMMA – bo nie (zasłużył) – odpowiedział. – Ale dostał propozycję mocnej walki za dobre pieniądze i przyjął ją. Ma jaja się bić.

– Szymon Kołecki zrobił to samo, dobrze wiedząc, z kim się bije. Kasa się zgadza, a pod względem sportowym to już sam się wypowiedział, mówiąc o walce z Łukaszem Jurkowskim, więc… Podpisał się pod tym i wziął tę walkę.

– Chodzi mi o krytykę ludzi i to, w jaki sposób piszą i obrażają człowieka, który ma swoją pasję, stara się i daje z siebie wszystko na treningach. Sam dobrze wiesz, jak smakują słowa krytyki, a będąc czyimś kolegą, też będziesz stał murem za nim.

– A co do dyskryminacji, przeczytaj komentarze, w jaki sposób ludzie piszą o Akopie. Padają tam różne określenia w jego kierunku. Pozdrawiam Cię i polecam skupić się na swojej działalności.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Na tym szermierka na słowa pomiędzy reprezentantami dwóch rywalizujących – zwaśnionych? – warszawskich klubów się nie skończyła. Michał odpowiedział na przytoczony wyżej wpis Damiana.

– Moja działalność ma się dobrze, co było widać na ostatniej gali Babilon MMA – odparł. – Co do Twojego rewanżu z Szymonem, to w pierwszej walce skończył Cię przed czasem, więc trenuj ciężko i czekaj na swoją szansę. Założę się, że na pewno przed Tobą nie ucieka.

– Normalne, że stoisz za kolegą z klubu. Powodzenia na walc z Akopem, idę coś poćwiczyć, bo hejterzy będą pisać, że szukam fejmu.

Innymi słowy, wygląda na to, że starcie Kołeckiego z Szostakiem stanowić może przyczynek do szerszej medialnej konfrontacji pomiędzy Akademią Sportów Walki Wilanów i WCA Fight Team. Już jest gorąco, a do gry nie wkroczył jeszcze przecież niestroniący od ostrych wypowiedzi trener Mirosław Okniński…

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

*****

Czeski artysta chaosu – jak daleko zajdzie Jiri Prochazka?