„Pokażę, jak to powinno wyglądać” – Dawid Śmiełowski z dżentelmeńskim i honorowym wyzwaniem po KSW 72
Opromieniony efektownym nokautem na Patryku Kaczmarczyku Dawid Śmiełowski wskazał rywala, z którym chciałby stanąć w szranki w kolejnej walce.
W sobotę w Kielcach Dawid Śmiełowski odniósł cenne zwycięstwo, podczas gali KSW 72 na Kadzielni nokautując w drugiej rundzie faworyzowanego Patryka Kaczmarczyka.
Swoim zwyczajem, Królik pierwszą rundę przegrał, ale w drugiej z czasem zaczął się rozkręcać, ostatecznie nokautując radomianina soczystym kopnięciem na korpus. Obronił tym samym nieskazitelny bilans, podtrzymując jednocześnie tradycję przegrywania każdej z rund. Wiktoria z Kaczmarczykiem była dla Śmiełowskiego drugą pod banderą KSW.
Zapytany podczas konferencji prasowej po gali, czy ma teraz na oku jakiegoś rywala, Dawid Śmiełowski długo się nie zastanawiał.
– Teraz pokażę może, jak to powinno wyglądać – powiedział, nawiązując prawdopodobnie do swoich wypowiedzi przed galą, w których zarzucał Kaczmarczykowi, że ten wygadał sobie walkę. – Z wielkim szacunkiem zmierzyłbym się z Robertem Ruchałą, jeżeli podejmie rękawicę. Bardzo chętnie zrobię z nim walkę.
– Jeżeli nie podejmie tej rękawicy, rozumiem. On ma cztery wygrane, ja mam dwie. Nie ma takiego musu, żeby ze mną walczyć. Chce walczyć z kimś wyżej, niech walczy, nie ma tutaj żadnej hańby, wyzywania. Jego wola, on jest nade mną.
Również niepokonany w zawodowej karierze Robert Ruchała ma na koncie cztery wiktorie pod sztandarem polskiego giganta, okupując 4. miejsce w rankingu wagi piórkowej. Nie wiadomo póki co, kiedy wróci do akcji i kto będzie jego przeciwnikiem.
Spośród zawodników z rankingu wagi piórkowej, na tronie której zasiada dybiący na złoto 70 kilogramów Salahdine Parnasse, bez walki poza francuskim mistrzem, Dawidem Śmiełowskim i właśnie Robertem Ruchałą jest obecnie tylko Damian Stasiak. W sierpniu w ramach gali KSW 73 dojdzie do starcia Daniela Rutkowskiego z Lom-Ali Eskijewem.
Czy Ruchała będzie zainteresowany zestawieniem ze Śmiełowskim? A może ma już zaplanowany pojedynek ze Stasiakiem? Tego póki co nie wiadomo.
Poniżej cały wywiad z Dawidem Śmiełowskim (za MMA.pl):
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.