„Pokazał mi rzeczy, które zmienił” – Conor McGregor ustrzeli „Kowboja”… prawym sierpem?! (VIDEO)
Conor McGregor opublikował w mediach społecznościowych migawki z pracy na tarczach, a Dominick Cruz sugeruje, że Irlandczyk wyjdzie do Donalda Cerrone z nowymi narzędziami.
Wielkimi krokami zbliża się powrót do oktagonu największej gwiazdy UFC, niewidzianego w akcji od szesnastu miesięcy Conora McGregora. W walce wieczoru gali UFC 246, która odbędzie się 18 stycznia w Las Vegas, Irlandczyk skrzyżuje rękawice z Donaldem Cerrone.
Zobacz także: Marcin Gortat ostro o wszystkich polskich organizacjach – poza KSW
Bukmacherzy nie mają najmniejszych wątpliwości, wyraźnie faworyzując Notoriousa. Wśród fanów, ekspertów większych i mniejszych, a nawet zawodników – głos w temacie zabrali między innymi Jorge Masvidal i Georges Saint-Pierre – panuje zresztą consensus, wedle którego Irlandczyk będzie najgroźniejszy w otwierającej walkę rundzie.
Kowboj jest bowiem typem zawodnika, który nie zaczyna pojedynków najlepiej, na ogół potrzebując kilku minut na złapanie rytmu, rozkręcenie się, wyczucie dystansu, nabranie pewności siebie. Jeśli jednak przetrwa pierwsze pięć minut – być może zwolni tempo akcji zapasami, jak sugerują Masvidal i GSP? – szala zwycięstwa może zacząć przechylać się na jego stronę.
Styl walki 31-letniego Notoriousa od dawien dawna nie ulega zmianom – przynajmniej w ogólnym ujęciu. Irlandczyk nieustannie oczywiście podnosi swój poziom techniczny, ale założenia pozostają te same – celem jest ustawienie sobie rywala pod soczystą lewicę.
W przestrzeni medialnej na nadmiar migawek przedstawiających treningi czy sparingi McGregora w drodze do gali UFC 246 narzekać oczywiście nie sposób, ale… Gdyby przyjrzeć się migawkom publikowanym w ostatnich tygodniach i miesiącach, można wysnuć wniosek, że kontrola dystansu – tj. praca na nogach, wsparta unikami – nie jest już jedynym narzędziem defensywnym Irlandczyka. W nielicznych dostępnych nagraniach trzymał bowiem wysoko podwójną gardę, nie ustępując pola sparingpartnerom. Czy w podobny sposób podejdzie do starcia z Kowbojem? Tego nie wiadomo.
Wiadomo natomiast, że Irlandczyk na okoliczność powrotu do oktagonu przygotował pewne nowe rozwiązania. Opowiedział o nich Dominick Cruz, który spotkał się w Instytucie Sportowym UFC z Notoriousem, nagrywając analizę jego walki z Kowbojem na potrzeby programu Unlocking Victory.
– Spytał mnie, co tutaj robię – powiedział o Irlandczyku Dominator w rozmowie z Brendanem Schaubem – Odpowiadam mu więc: jestem tobą. Zapytałem go o kilka rzeczy, pokazałem mu, na co zwracam uwagę w jego stylu. Chciałem mu to pokazać, a on na to: teraz jestem inny. Nie mogę wam podać tych informacji, ale pokazał mi rzeczy, które zmienił. Nie analizowałem już tych rzeczy w Unlocking Victory, bo to nie byłoby uczciwe. Pokazał mi jednak inne rzeczy. Doceniam to. „Ok, rozumiem, co chcesz osiągnąć”. Będzie wiec fajnie, bo ma w zanadrzu teraz inne narzędzia.
Zapytany przez Schauba, czy rzeczone zmiany w stylu walki McGregora odnoszą się do pracy na nogach, Cruz odpowiedział krótko: „Chodzi o plany, nawyki”.
Co więc zmienił Irlandczyk? Czy chodzi o wspomnianą podwójną gardę i mniejszą gotowość do oddawania pola?
Niewykluczone, że Conor przygotował nowe rozwiązania w obszarze pięściarskim. Na to przynajmniej wskazywać może najnowsze nagranie z pracy na tarczach Irlandczyka już z Instytutu Sportowego UFC, gdzie od kilku dni przebywa.
Conor McGregor has given fans a look at his training at the #UFC PI ahead of his clash with Donald Cerrone.
He’s hitting pads with his old boxing coach Phil Sutcliffe & Owen Roddy.
Interesting to see that they worked a lot of body shots. 👀
Full vid: https://t.co/O5EurQvZoI pic.twitter.com/7JZdQ4r3RM
— Chisanga Malata (@Chisanga_Malata) January 10, 2020
Rzecz bowiem w tym, że na początku powyższego nagrania widać wyraźnie nowy element, którego wcześniej w oktagonie McGregor w zasadzie nie wykorzystywał. Otóż, prawy sierpowy był w arsenale Irlandczyka bronią niemal kompletnie zapomnianą. Zaprzęgany raz na ruski rok, stanowił co najwyżej narzędzie pomagające mu ustawiać sobie rywali pod krzyżowego z lewej. Tutaj natomiast widzimy mocne prawe sierpy na odejście, poprzedzone podwójnymi jabami – a to akcja, której były podwójny mistrz nigdy w oktagonie nie prezentował.
Warto mieć na uwadze, że kontrujący prawy sierpowy z odwrotnej pozycji – a oczywiście z takiej walczy Irlandczyk – stanowić może ogromne zagrożenie dla klasycznie ustawionego, w swoich poczynaniach od zawsze nieco sztywnego i niesłynącego z poruszania głową Donalda Cerrone.
Poniżej pełne nagranie z opublikowanych przez McGregora migawek z pracy na tarczach.
https://www.instagram.com/p/B7ICoo9piGm/
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK z bonusem 500 PLN na start
*****
Jak na moje oko to mało dynamicznie Conor się prezentuje na tym nagraniu. Przynajmniej w stosunku do tego co prezentował w swoim prime.
Tak? Mnie się wydaje, że jest ok. Szczególnie, że ma teraz trochę więcej mięcha na sobie. W każdym razie od Kowboja w 2-3 pierwszych minutach na pewno będzie w cholerę szybszy.
W ogóle jakieś mi się to wszystko wydaje dziwne. Conor robi trening, zapłacony dj, klakierzy klaszczący przy siatce. Mam nieodparte wrażenie, że tam jest jego kult, on sam sie w tym pławi i ewidentnie mu z tym dobrze. Jestem na 99.9% przekonany, że nawet jak coś robi źle to mu nikt tego nie powie, no bo to ichniejszy bożek.
No, serio nawet mi powieką nie drgnie jak wyjdzie w formie przypominającej w drugiej rundzie kupę gówna (bo w pierwszej to nawet bez treningu będzie miał moc).