Po pierwszej rozprawie: Cain Velasquez zostanie w areszcie na dłużej!
Złe wieści dla Caina Velasqueza – były mistrz UFC nie będzie mógł wyjść za kaucją.
Dzisiaj w San Jose odbyła się rozprawa sądowa dotycząca byłego mistrza kategorii ciężkiej UFC Caina Velasqueza, który przebywa w areszcie z dziesięcioma zarzutami – w tym najcięższym o usiłowanie zabójstwa z premedytacją.
Sędzia Shelyna Brown nie zgodziła się na ustanowienie kaucji za wyjście zawodnika z aresztu. Jak donosi MMAFighting.com, po zapoznaniu się z „lekkomyślnymi” czynami, jakie zarzucono Velasquezowi, zdecydowała, że wypuszczenie zawodnika za kaucją byłoby „zbyt ryzykowne”.
Kolejne przesłuchanie zostało zaplanowane na 12 kwietnie, więc co najmniej do tego czasu Amerykanin z meksykańskimi korzeniami pozostanie w areszcie.
Nieco ponad tydzień temu 39-latek po prawie 20-kilometrowym pościgu staranował samochód, w którym znajdował się Harry Eugene Goularte, podejrzany o molestowanie dziecka zawodnika. Velasquez oddał kilka strzałów w kierunku podejrzanego, jednym z nich trafiając również siedzącego w pojeździe ojczyma Goularte.
Szerokiego wsparcia byłemu mistrzowi udzieliło środowisko MMA z całego świata. Nie tylko mnóstwo zawodników stanęło murem za Cainem Velasquezem, ale także sternik UFC Dana White czy komentator Joe Rogan.
Jeśli Velasquez zostanie uznany winnym próby zabójstwa, może trafić za kraty na co najmniej dwadzieścia lat.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.