„Po co? Żeby jemu zrobić dobrze? Walka pożegnalna?” – Martin Lewandowski kategorycznie wyklucza występ Marcina Wrzoska na KSW Epic
Współwłaściciel KSW Martin Lewandowski nie pozostawił wątpliwości w temacie potencjalnego występu Marcina Wrzoska na gali KSW Epic.
Gdy kilka tygodni temu gruchnęły wieści o gali KSW Epic, gotowość do wzięcia udziału w wydarzeniu wyraził były mistrz wagi piórkowej Marcin Wrzosek. Ba! Polski Zombie wskazał też przeciwnika, z którym chętnie skrzyżowałby w Gliwicach rękawice – a mianowicie Artura Sowińskiego.
Obaj mieli już okazję stawać naprzeciwko siebie w klatce KSW. W 2016 roku Wrzosek odebrał Kornikowi pas mistrzowski wagi piórkowej, zwyciężając przez techniczny nokaut – na skutek rozcięcia – w rundzie drugiej.
W 2021 roku Marcin opuścił szeregi KSW, wybierając się na bokserską walkę z Kasjuszem Życińskim w organizacji FAME MMA. Szefowie polskiego giganta zapowiedzieli, że jeśli Polski Zombie przegra z Don Kasjo, jego przygoda z KSW dobiegnie końca. I tak też się stało – Marcin uległ Kasjuszowi na punkty, co przypłacił zwolnieniem z organizacji.
Czy jest szansa na to, aby 24 lutego podczas gali KSW Epic stoczył swoją pożegnalną walkę? O to współwłaściciela polskiego giganta Martina Lewandowskiego spytał Karol Garncarz.
– Na pewno na KSW Epic nie zawalczy – odparł szybko polski promotor. – Ja w ogóle nie słyszałem, że… Znaczy, coś tam słyszałem, że zamierza, ale my nie jesteśmy platformą, że zaraz zawodnicy, którzy od nas odchodzą, mają kończyć u nas kariery i to jest, wiesz… Tak było w przypadku Zawady, drugiego Zawady i każdy chce kończyć u nas karierę.
– Trzeba było się też zastanowić w momencie, kiedy inne marzenia chodziły tym zawodnikom po głowie – gdzie ja miałem plan zarówno wobec Marcina, zarówno wobec Zawady. Oni zdryfowali w innym kierunku.
– Nie rozumiem, dlaczego tak zdryfowali i mieli takie wspaniałe inne marzenia, nie powiodło im się, to ja mam teraz na koniec dnia dawać im jakąś taką kartę na zasadzie: „wszystko jest ok, nic nie było”. No nieprawda. Było dużo. Było dużo niesnasek.
– Nie mam specjalnie potrzeby… Zawada już przeszedł na emeryturę. Chyba że o Dawidzie mówimy, ale to też jest w ogóle historia, o której chcę zapomnieć. I tak samo o Marcinie Wrzosku.
– Mamy tylu zawodników! Tak naprawdę nadkomplet. Nie zatrudniamy teraz dlatego, że wiemy, że podpisanie jakiegoś kontraktu z zawodnikiem spowoduje, że gość będzie musiał półtora roku czekać na walkę. Nie ma więc potrzeby, nawet przy tych trzynastu galach.
– Teraz dawanie Marcinowi Wrzoskowi? Po co? Żeby jemu zrobić dobrze? Walka pożegnalna? No, thank you.
Poniżej aktualna rozpiska KSW Epic oraz cała rozmowa.
Rozpiska KSW Epic
Walka wieczoru
99 kg: Mamed Chalidow vs. Tomasz Adamek – boks na dystansie 6 rund
Turniej wagi półciężkiej
93 kg: Damian Piwowarczyk vs. Kleber Silva
93 kg: Rafał Haratyk vs. Marcin Wójcik
Karta główna
70,3 kg: Piotr Kacprzak vs. Adam Brysz – MMA w GI
65,8 kg: Michał Królik vs. Vaclav Sivak – Muay Thai w rękawicach MMA
80 kg: Andreas Gustafsson vs. Konrad Rusiński – brak zasad
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Pamiętliwy :-), zamiast odpóści zrobić dobry biznes, bo Wrzosek ma pewne kłopoty więcj hajs by mu się pewnie przydał i pewnie Lewandowski mógłby z portfela wyjąć mnie, zamiast szukać okazji to dobije ;-).
Można po polsku?
Chodzi o to że Lewandowski wydawać by się mogło poważny biznesman, a obraża się na Wrzoska, bo Wrzosek nie łamiąc kontraktu zawalczył w Fame.
Lewandowski nie zaproponuje Wrzoskowi walki bo się na niego obraził jak mały chłopiec :).
Wrzosek promocyjnie zawsze robi robotę. Gdyby Lewandowski powiedział, że Wrzosek ma afere i to może wizerunkowo źle wpłynąć to bym zrozumiał.
Nie jest to pierwszy raz bo też nazwał zachowanie narożnika Sebastiana Przybysza frajerskim (gdzie stał tam trener Jakubek, i Formela). Co jak co ale tego nie można było nazwać frajerskim zachowaniem. Potem Kawul jeździł jako mediator i prostował.
Trzecia akcja to z Mirkiem. Normalnie człowiek na jego stanowisku nie powinien wogole o tym rozmawiac. Np. tak jak rozgrywa to Pudzian (poproszę następny zestaw pytań). To niby poważny chłop a się wdawał w pyskówki.
Reasumując wybujałe ego.