Pierwszy komentarz Khabiba Nurmagomedova na ogłoszenie walki Ferguson vs. Lee
Rozpędzony serią ośmiu wiktorii Khabib Nurmagomedov zabrał głos na temat zestawienia Tony’ego Fergusona z Kevinem Lee podczas gali UFC 216.
Khabibowi Nurmagomedovowi przeszła koło nosa walka o tymczasowy pas mistrzowski kategorii lekkiej z Tonym Fergusonem. Dagestańczyk planował powrócić do oktagonu podczas nowojorskiej gali UFC 217 w listopadzie, ale UFC chciało zestawić go z El Cucuye’em miesiąc wcześniej podczas UFC 216 – termin ten nie pasował jednak Dagestańskiemu Orłowi, najprawdopodobniej z powodu operacji przepukliny, której zmuszony był się poddać na początku lipca. W rezultacie Tony’ego Fergusona zestawiono z Kevinem Lee.
Ogłoszenie tej – oficjalnie już potwierdzonej – walki skomentował już ojciec Nurmagomedova, Abdulmanap, a teraz głos zabrał też w końcu główny zainteresowany, Khabib.
https://www.instagram.com/p/BX6KYNLgZyZ/
Jeśli ktokolwiek sądzi, że cała ta sytuacja jakoś na mnie wpłynie, myli się. Nigdy nic w życiu nie przychodziło mi lekko i nie oczekuję tego. Jest, jak jest. Chwała Allahowi, idziemy przed siebie.
Do sprawy raz jeszcze odniósł się też menadżer zawodnika Ali Abdelaziz, który wcześniej zapowiedział, że Nurmagomedov może walczyć wyłącznie o pas mistrzowski albo z Conorem McGregorem.
https://www.instagram.com/p/BX6UGknj_ER/
Jestem błogosławiony, mogąc być częścią podróży mojego brata, Khabiba Nurmagomedova. Każdy inny zawodnik narzekałby, marudził i zawodził. Chcieliśmy walczyć w listopadzie lub grudniu z Tonym Fergusonem, ale UFC potrzebowało walkę wieczoru na październik. Prowadzą swój biznes, tak jak my prowadzimy swój. Tony chętnie się zgodził, choć mógł poczekać do listopada. Nie mówię, że Kevin Lee jest łatwiejszym rywalem, bo jest świetnym zawodnikiem, ale Tony wie, że jego szanse z Khabibem graniczyłyby z zerem. Wszyscy mówią, że jestem tylko menadżerem i nie powinienem się odzywać, ale z wszystkimi, z którymi pracuję, razem trenujemy, wylewamy pot i krew. Szczególnie z Khabibem, który jest moim przyjacielem, bliskim moim dzieciom i mojej rodzinie… Mając to za sobą, jebać Tony’ego Fergusona.
Na ten moment nie wiadomo, kiedy do akcji powróci Nurmagomedov i kto będzie jego rywalem, ale wydaje się, że najpoważniejszym kandydatem do walki z Dagestańczykiem jest Edson Barboza.
*****
Conor McGregor odpowiada na kpiny ze strony boksu: „Będziemy ich edukować”