Pięć możliwych lokalizacji gali UFC 266! Jan Błachowicz nie walczył w żadnej z nich!
Szef UFC Dana White zdradził pięć miast, które są brane pod uwagę do zorganizowania wrześniowej gali UFC 266.
Do gali UFC 266, którą zwieńczy starcie na szczycie kategorii półciężkiej pomiędzy stającym do drugiej obrony tytułu mistrzowskiego Janem Błachowiczem i również przeżywającym drugą młodość Gloverem Teixeirą, pozostały niemal równo trzy miesiące. Odbędzie się ona 4 września.
Nie wiadomo natomiast póki co, gdzie rzeczona gala się odbędzie, choć… Rąbka tajemnicy uchylił właśnie w tym temacie sternik amerykańskiego giganta Dana White.
– Na wrzesień zastanawiamy się nad Bostonem, Dallas, Anaheim, Fort Lauderdale albo Newark – zdradził White w rozmowie z SI.com. – Bierzemy pod uwagę wiele pomysłów, ale w tej chwili jest jeszcze zbyt wcześnie na decyzję.
Najbliższe numerowane gale odbędą się w Glendale w stanie Arizona – UFC 263 z Israelem Adesanyą i Marvinem Vettorim w rolach głównych – w Las Vegas w stanie Nevada – UFC 264 z trylogią Dustina Poiriera z Conorem McGregorem – oraz najprawdopodobniej w Houston w stanie Teksas – UFC 265, które najprawdopodobniej uświetni rewanż Francisa Ngannou z Derrickiem Lewisem.
Jeśli rzeczywiście gala UFC 266 odbędzie się w jednym z wymienionych przez Danę White’a miast, będzie to pierwsza tamże walka dla Jana Błachowicza. Ba! Polski zawodnik nie miał dotychczas okazji walczyć w żadnym ze stanów, w których rzeczone miasta są zlokalizowane.
Z kolei Glover Teixeira trzykrotnie wojował na Florydzie, więc jeśli gala odbyłaby się w Fort Lauderdale, czułby się jak u siebie w domu. W tym akurat mieście Brazylijczyk jeszcze nie walczył – na Florydzie rywalizował w Jacksonville, Sunrise oraz w Tampie. Jego bilans w tym stanie wynosi 3-0.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
*****